Władze Szczecinka postanowiły skorzystać z patentu telewizji TVN, która w minionych latach dwukrotnie zawitała nad Trzesiecko z letnią imprezą „Projekt plaża”. Jedną z jego atrakcji były dyskoteki na plaży nad jeziorem. Teraz ratusz chciałby wstępie takie imprezy organizować przez całe wakacje - stroną logistyczną mają się zająć SAPiK i OSiR.
Sąsiedzi: będzie głośno
Wizja coweekendowych dyskotek przez całe lato zmroziła sąsiadów plaży miejskiej.
- Namiastkę tego, co nas czeka mieliśmy już podczas „Projektu plaża” - piszą.
- Towarzyszyły mu niewiarygodne wrzaski i ryki pod naszymi oknami, dewastacja tej części parku, połamane ławki, powyrywane kosze, pijana młodzież i zbyt głośna muzyka.
Inicjatorką petycji-protestu, który już trafił do władz Szczecinka, jest Barbara Kaucka-Hudyma, która mieszka nieopodal kąpieliska. W kilka dni zebrała pod nią blisko 80 podpisów, w większości mieszkańców sąsiednich ulic.
- Nie wyobrażam sobie, że w piątki i soboty, po całym tygodniu pracy, będziemy mieli pod oknami do godziny 2 w nocy dyskoteki, hałas i rozróby, bo nie wierzę, że organizatorzy będą w stanie zapewnić spokój i bezpieczeństwo - mówi.
- Mamy prawo do odpoczynku i zregenerowania sił do dalszej pracy, spokoju potrzebują mieszkający tutaj w dużej liczbie ludzie starsi i schorowani. Sygnatariusze petycji są przekonani, że uczestnicy zabaw sięgną po legalne (alkohol miałby być legalnie sprzedawany podczas dyskotek), jaki i nielegalne używki. Nie tylko na terenie plaży, ale i najbliższej okolicy.
- Rozumiemy, że nieaktualny będzie już na terenie parku zakaz spożywania alkoholu - dodają i proponują, aby taneczne imprezy przenieść na plac koncertowy na osiedlu Zachód lub Mysią Wyspę.
Młodzież ma jednak odmienne zdanie: - Protest mieszkańców równa się protest emerytów, którzy nic nie wnoszą w nasze miasto tylko marudzą i wszystko im przeszkadza - komentuje jedna z internautek.
Wtóruje jej pani Ewa: - Ja też tak uważam dyskoteka na plaży super pomysł. Gdzie ta młodzież ma się bawić? No bez przesady. to jest super pomysł z tą dyskoteka. Zlitujcie się ludzie!
Ratusz się waha i podejmuje decyzję
- Sprawa jest analizowana - komentuje protest Mateusz Ludewicz, rzecznik prasowy szczecineckiego ratusza.
- W chwili obecnej nie zapadły jeszcze wiążące decyzje w kwestii dyskoteki, a w najbliższych dniach planowane jest spotkanie na ten temat. Po jego zakończeniu będę w stanie podać więcej szczegółów.
Z naszych informacji wynika, że decyzje już zapadły. Zabawy taneczne mają się odbywać w tzw. Ślusarni przy ulicy Piłsudskiego. A właściwie na terenie przylegającym do hali będącej w zarządzie OSiR. To miejsce na pewno bardziej ustronne i oddalone od mieszkań niż plaża miejska, co nie znaczy, że położone na zupełnym odludziu.
Ma jednak swoje plusy, bo jest ogrodzone i ma niezbędną infrastrukturę. Tuż obok jest jezioro. Wielokrotnie też zresztą odbywały się tu już imprezy plenerowe, pikniki i festyny. Można nawet powiedzieć, że w lecie, co weekend jest wręcz oblężone.
Ślusarnia nie jest może tak atrakcyjna jak plaża, ale na pewno dyskoteki tutaj będą mniej uciążliwe.
Zobacz także Szczecinek: Turniej gier komputerowych w Zespole Szkół nr 1 im. KEN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?