Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle przy ulicy Polnej jest regularnie podtapiane [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Walka ze skutkami zalewania
Walka ze skutkami zalewania Czytelnicy
Lokatorzy bloków przy ulicy Polnej w Szczecinku przed każdą ulewą drążą z obawy czy deszczówka znowu nie zaleje ich garaży i piwnic.

O pomoc poprosili nas mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej na osiedlu przy ulicy Polnej w Szczecinku (rejon komendy policji). – Od niedawna każdy większy deszcz wywołuje alarm przeciwpowodziowy w naszych blokach – lokatorzy mówią, że regularnie dochodzi wówczas do podtopień położonych na najniższych kondygnacjach piwnic i garaży.

Wszyscy z niepokojem śledzą prognozy pogody, szykują worki z piaskiem, aby chronić majątek. Wielu boi się trzymać w garażach samochody, część zabrała co cenniejsze rzecz z obawy przed zalaniem i zniszczeniem. Po ulewach deszczówka występuje z kratek, tryskają istne gejzery wody, a nisko położone pomieszczenia są zalewane do wysokości kilkudziesięciu centymetrów.

Co się dzieje, wszak osiedle kilku bloków powstawało na przestrzeni ostatniej dekady i większych problemów z siecią deszczową nie było? Cezary Klamka, zarządca wspólnoty Polna 33 - jednego z budynków i jego mieszkaniec, ma wyjaśnienie. – Kanalizacja deszczowa, która zresztą należy do wspólnoty i jej utrzymanie jest przez nas zlecane PWiK, a budowana w trakcie powstawania osiedla zbiera wodę z całego terenu – mówi. – Stąd rurą o średnicy 30 centymetrów jest odprowadzana do jest do zbiorczej sieci w rejonie osiedla Koszalińska.

System funkcjonował w miarę sprawnie przez lata. – Wszystko się zmieniło, gdy po sąsiedzku wzdłuż ulicy Polnej developer zaczął kolejną inwestycję – zarządca mówi, że wylot tamtejszej sieci burzowej podłączony jest do jednej nitki z tą z ich osiedla. W razie dużych opadów sieć deszczowa nie jest po prostu w stanie odprowadzić takiej ilości wody i dochodzi do podtopień. – Teraz powstaje kolejny blok, który także będzie podłączony to niewydolnej sieci i problem się pogłębi – Cezary Klamka uważa, że deszczówka z nowych nieruchomości powinna być odprowadzana do sieci w ulicy Polnej. – W grudniu zeszłego roku napisaliśmy do developera pismo, że nie wyrażamy zgody na podłączenie urządzeń kanalizacji deszczowej. Wezwaliśmy także do odłączenia już istniejących instalacji. Do dziś nie mamy żadnej odpowiedzi.

O wyjaśnienia poprosiliśmy Mateusza Ludewicza, rzecznika ratusza w Szczecinku, bo to miasto jest właścicielem sieci deszczowej (choć w jego imieniu zarządzają nią i utrzymuje PWiK): - Problem jest nam znany i być może przyczyna tkwi w tym, że sieć na jakimś odcinku jest przytkana – rzecznik mówi, że trwają obecnie prace czyszczące. Dodaje także, że o stan swojej sieci na swoim terenie muszą także dbać wspólnoty, bo to system naczyń połączonych i jeżeli gdzieś coś nie funkcjonuje należycie, to problem z zalewaniem dotyka całą okolicę.

- W naszym imieniu zgodę, po uzgodnieniu z sąsiednią wspólnotą, na połączenie sieci deszczowej wydało PWiK – mówi Mateusz Ludewicz. – Był sporządzony projekt przez osobę uprawnioną, która ponosi za to odpowiedzialność.

- To nieprawda, nikt z nami niczego nie uzgadniał i nie pytał o opinię – oburza się Cezary Klamka.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Osiedle przy ulicy Polnej jest regularnie podtapiane [zdjęcia] - Szczecinek Nasze Miasto

Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto