Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażer kontra kontroler. Reklamację ślij na Berdyczów [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Mandat i próby wyjaśnienia sprawy w KM Szczecinek
Mandat i próby wyjaśnienia sprawy w KM Szczecinek Rajmund Wełnic
Gapowicz złapany przez kontrolera w autobusach Komunikacji Miejskiej będzie miał nie lada problem, aby osobiście złożyć reklamację.

Zdarzenie miało miejsce w autobusie linii nr 1 na ulicy Pilskiej w Szczecinku. – Chciałem podjechać jeden przystanek, a ponieważ jestem emerytem wojskowym, więc kupiłem u kierowcy ulgowy bilet za 1,5 złotego – mówi pan Andrzej (nazwisko do wiadomości redakcji).

Traf chciał, że mieszkaniec Szczecinka został kontrolowany: - Okazało się, że nie mam przy sobie legitymacji emeryta, mój błąd – przyznaje nasz rozmówca. Kontroler wystawił więc mandat na 123 złote za brak legitymacji uprawniającej do zniżkowych przejazdów autobusami Komunikacji Miejskiej.

Pan Andrzej postanowił jednak sprawę wyjaśnić, bo uprawnienia do ulgi biletowej ma. Udał się więc do siedziby szczecineckiego przewoźnika, gdzie dowiedział się, że od jakiegoś czasu kontrolerzy biletów zatrudniani są przez firmę zewnętrzną. W Komunikacji więc niczego nie załatwi, co więcej nie załatwi tego osobiście w Szczecinku, bo firma Roma z Osieka, która kontrole przeprowadza w ogóle nie ma swego biura.

Na odwrocie mandatu znalazł pouczenie, że ewentualne reklamacje należy listownie lub mailowo wysłać pod adres w… Starogardzie Gdańskim. – Skserowałem swoją legitymację, napisałem reklamację i wysyłałem mailem pod wskazany adres poczty elektronicznej – pan Andrzej uważa jednak, że ewentualny gapowicz powinien mieć możliwość bezpośredniego kontaktu, aby przedłożyć oryginały dokumentów i sprawę bezpośrednio wyjaśnić z przedstawicielem firmy kontrolującej.

– Komunikacja nie powinna też umywać rąk, mówiąc, że to firma zewnętrzna, pasażer nawet nie wie, że kontrolerzy nie są z KM, a końcu reprezentują oni przewoźnika, a piszą na mandacie, że chodzi o MZK Szczecinek – dodaje mieszkaniec Szczecinka. Jego zdaniem osoby starsze – nie korzystające z internetu – mogą mieć utrudnioną możliwość skutecznego złożenia reklamacji. Zwłaszcza, że do rozpatrzenia reklamacji trzeba także przelać opłatę manipulacyjną w wysokości 10 procent mandatu.

- Szkoda, że wtedy akurat mnie nie było w firmie, bo takie sytuacje, że ktoś zapomni legitymacji oczywiście często się zdarzają – mówi Jacek Proć, szef ds. przewozów w KM Szczecinek. – Rozumiemy to, staram się więc pasażerom pomóc wysyłając np. skan legitymacji do firmy Roma, bo rzeczywiście nie ma ona swojego biura w Szczecinku i ludzie pierwsze kroki kierując do nas.

Jacek Proć zapewnia, że reklamacje są w takiej sytuacji uwzględniane, jedyną konsekwencją jest owa opłata manipulacyjna. Tłumaczy także, że KM zrezygnowała z zatrudniania własnych kontrolerów, bo to bardzo niewdzięczna praca i były problemy ze znalezieniem kandydatów. – Kontrolerzy spotykają się z agresją słowną, są obrażani, a dochodziło nawet do rękoczynów – mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto