Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć dziewczynki. Tragedii można było uniknąć

Mariusz Rodziewicz
Do wypadku koło Barwic, w którym zginęła 4-latka, nie powinno w ogóle dojść. Pijany sprawca tragedii już wtedy powinien bowiem siedzieć w więzieniu.

Wypadek rozegrał się w końcówce lipca zeszłego roku na drodze wojewódzkiej nr 172 koło Barwic. Na wysokości wsi Grabiąż kierowca jadącego od strony Barwic opla vectra na łuku drogi zjechał na prawe pobocze. Usiłował wrócić na szosę, ale stracił panowanie nad autem i zarzuciło go na przeciwległy pas ruchu. Prosto na jadącego z naprzeciwka renault scenic.

Skutki czołowego zderzenia były tragiczne. W zakleszczonym wraku renault znajdowały się cztery osoby wracające z wakacji - z przodu dwie kobiety starsza i młoda, a z tyłu 4-latka i 13-latek, mieszkańcy powiatu świdwińskiego. Aby wydobyć je z wraku trzeba było ciąć karoserię i dach.

Siła uderzenia odrzuciła opla, który spadł ze skarpy i wylądował w rowie. Jechało nim dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców Barwic. Ich samochód zaczął się palić i niechybnie spłonęliby żywcem, bo po zderzeniu stracili przytomność. Płonące auto zaczął gasić strażak z Goleniowa, który nadjechał na miejsce wypadku. Wyciągnął także rannych z wraku.

Wszystkie osoby uczestniczące w wypadku zostały poważnie ranne, troje najciężej rannych zawiozły do szpitali trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ściągnięte z Zegrza, Bydgoszczy i Goleniowa.

Lekarzom ze szpitala w Pile, do którego trafiła dziewczynka, nie udało się jej uratować. Mocno ucierpiał także kierowca opla i jego kolega.

Współczucie dla Filipa P., kierowcy opla szybko minęło, gdy okazało się, że 22-latek siadając za kierownicą miał 1,29 promila alkoholu we krwi. Co więcej, już wcześniej powinien trafić za kratki, bo był poszukiwany przez policję do dobycia kary w związku w innymi przestępstwami, jakich się dopuścił.

W więzieniu znalazł się dopiero, gdy wydobrzał na tyle, że można go było wypisać ze szpitala. Już będąc w zakładzie karnym usłyszał zarzuty umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu.Prokuratura Rejonowa w Szczecinku skierowała niedawno do sądu akt oskarżenia przeciwko Filipowi P. Na proces podejrzany 22-latek poczeka oczywiście w więzieniu. Grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto