Wodowskazy u początku rzeczki pokazują przekroczone stany alarmowe. Poziom wody w Niezdobnej jest tak wysoki, że płynie ona powyżej wybetonowanej niecki. Miejscami rozlewa się na błonia i podtapia okoliczne tereny. Są miejsca, gdzie sięga nawet rur różnych podziemnych instalacji przecinających koryto rzeczki. To potencjalnie największe zagrożenie, bo taka tama spiętrza wodę utrudniając jej przepływ, mogą się tu także zatrzymać różne rzeczy wpływające w dół. Dodajmy, że jaz koło szczecineckiego zamku jest podniesiony całkowicie. A mimo to poziom wody w Trzesiecku też jest najwyższy od lat i zatopione są niżej położone nadjeziorne bulwary.
Oczywiście o powodzi nie ma mowy, te zagrożenie wyeliminowano w wieku XIX prostując koryto meandrującej Niezdobnej (wówczas zwanej Niesedop) i obniżając poziom wody w Trzesiecku i Wielimiu. Uzyskano wówczas znaczne połacie ziemi pod park czy uprawy. Wcześniej wiosenne roztopy często powodowały zalewanie Szczecinka (pamiątką po jednej z większych powodzi jest tabliczka na ratuszu pokazująca poziom jednej z nich). Mieszczanie, a raczej chłopi, bo w wiekach wcześniejszych było i w mieście wielu, swoje plony przed zalaniem chronili w stodołach ulokowanych na największym wzniesieniu, czyli dzisiejszej górce wodociągowej. Stąd ówczesna nazwa Wzgórze Stodół. Jeszcze w początkach XX wieku górka była nimi zastawiona.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?