Żłobek w Małej Poczcie w Szczecinku droższy niż planowano. Ale będą negocjować

Jak już informowaliśmy, gmina wiejska Szczecinek planuje adaptować na żłobek część pomieszczeń po Małej Poczcie. Na ogłoszony przetarg wpłynęło aż 7 ofert, ale każda droższa od tego (950 tys. zł) co założył samorząd. Najtańsza jest firma Kop Glazur z Turowa (1,180 mln zł), najdroższa 2,990 firmy Minolete z Kluczewska, ale większość jest w granicach 1,2-1,3 mln zł. To oznacza, że gmina dołoży nieco więcej pieniędzy lub powtórzy przetarg.

Może też oczywiście wycofać się z inwestycji, ale to mało prawdopodobne, bo – przypomnijmy - gmina Szczecinek otrzymała łącznie 2,3 mln zł łącznie na utworzenie i prowadzenie żłobka z programu Maluch Plus. Z tego na prowadzenie placówki nieco ponad milion złotych.

- Przy takich cenach możemy rozpocząć procedurę negocjacyjną, ustawa o zamówieniach publicznych na to zezwala i zdarzało nam się już korzystać z takiej formuły –

mówi wójt gminy Szczecinek Ryszard Jasionas.

- To pozwala nam na wybór oferty najkorzystniejszej cenowo, jak i jakościowo.

Żłobek dla 34 małych dzieci zajmie około 200 metrów kwadratowych we wspomnianym gmachu – wchodzić się będzie do środka od strony ulicy księcia Warcisława IV i od dziedzińca. Poczta pozostanie na swoim miejscu. Zgodnie z warunkami przetargu remont ma się zakończyć do czerwca.

Dodajmy, że to pierwszy żłobek w historii gminy Szczecinek. Z uwagi na jej rozległość i „obwarzankowy” charakter, bo jest położona wokół Szczecinka, lokalizacja w samym mieście wydaje się najrozsądniejsza. Gmina jest zresztą właścicielem Małej Poczty, którą jej spółka Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa, odkupiła od firmy Orange na cele mieszkaniowe właśnie.