Mechanizm szwindlu był prosty – mężczyzna zobaczył w internecie reklamę na portalu społecznościowym. Starszy pan wszedł na stronę, która była dziełem oszustów i i do złudzenia przypominała stronę uznanych spółek Skarbu Państwa.
- 77-latek z powiatu szczecineckiego uwierzył, że inwestuje w akcje koncernu naftowego –
informuje starszy aspirant Anna Matys, rzeczniczka prasowa komendy policji w Szczecinku.
Po kliknięciu w reklamę otwiera się ankieta, w którą należy wpisać dane kontaktowe. Po pewnym czasie ma oddzwonić analityk, specjalista od inwestycji i przedstawić szczegóły. - I rzeczywiście tak się dzieje, problem w tym, że nie jest to analityk tylko oszust, który się za niego podaje, natomiast akcja reklamowa jest od początku dobrze zaplanowanym oszustwem – dodaje rzeczniczka. - Oszust namawia do inwestycji i najczęściej poleca zainstalowanie aplikacji typu any dysk (zdalny pulpit), który ma poprawić komunikację i możliwości inwestycji. W rzeczywistości oszuści wykorzystują program do przejmowania kontroli nad komputerem i wyprowadzają pieniądze z konta.
W tym wypadku 77-latek stracił gigantyczną kwotę 350 tysięcy złotych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?