Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Batalia o Przedszkole Krasnoludek w Szczecinku. Finału nie widać [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Jacek Pawłowicz pokazuje zdjęcia z placówek oświatowych Szczecinka
Jacek Pawłowicz pokazuje zdjęcia z placówek oświatowych Szczecinka Rajmund Wełnic
Mimo wakacji batalia o szczecineckie Przedszkole Krasnoludek trwa.

Radni z klubu Razem dla Szczecinka na konferencji prasowej poinformowali, że rozpoczynają akcję zbierania podpisów przeciwko likwidacji Przedszkola Krasnoludek przy ulicy Przemysłowej. Jednocześnie zapewnili, że placówka nadal będzie działać. Radny

Wojciech Stypa

uznał także za skandaliczne uniemożliwienie dyrektorkom Krasnoludka udziału w posiedzeniu komisji, która rozpatrywała ich skargę na dyrektora Komunalnego Centrum Usług Wspólnych zarządzającego szczecinecką oświatą.

- Dyrektor KCUW mógł przedstawić swoje stanowisko, im to uniemożliwiono, tak samo zresztą jak na sesji Rady Miasta –

mówił.

Radni ujawnili także wyniki kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej, według której miasto w latach 2018-21 miało zaniżyć dotację wszystkim przedszkolom o około 4 mln zł. Pokazali także zdjęcia innych placówek oświatowych, na których widać ślady dewastacji – przypomnijmy, że po takiej kontroli (KCUW zakwestionował reklamę na terenie Krasnoludka) rozwiązano umowę najmu z przedszkolem. - Na zdjęciach widać liczne uchybienia i KCUW nic z tym nie robi – Jacek Pawłowicz z RdS mówił, że KCUW powinien zmienić nazwę na Komunalne Centrum Miejskiego Bałaganu.

- Kontrole były przeprowadzane we wszystkich przedszkolach, także w szkołach, w których za porządek odpowiada dyrektor –

szef KCUW Tomasz Czuk mówi, że wyjaśnia, że odpowiednie wnioski i zalecenia zostały skierowane do osób odpowiedzialnych. Dodał także, iż po wypowiedzeniu najmu Krasnoludkowi sąd dwukrotnie odrzucał wniosek właścicielek - które domagają się uznania wypowiedzenia za bezskuteczne - o zabezpieczenie przedmiotu sporu. - Naliczamy obecnie opłatę za bezumowne korzystanie w wysokości czterokrotności dotychczasowego czynszu – Tomasz Czuk mówi, że umowa i tak wygaśnie z końcem sierpnia. Co ciekawe – miasto nadal będzie płacić potem przedszkolu dotację, choć wcześniej twierdzono że to niemożliwe. - Po analizach prawnych okazało się, że dotacja musi być wypłacana, choć panie nie będą miały tytułu prawnego do zajmowanego lokalu – dodaje.

W tle sprawy jest konflikt Tęczy i Krasnoludka ze szczecineckim ratuszem. Pokrótce - KCUW w lutym rozstrzygnęło konkurs na prowadzenie przedszkoli Tęcza i Krasnoludek. Od września mają prowadzić nowe podmioty. Wyjaśnijmy w tym miejscu, że to jedne z kilku szczecineckich prywatnych przedszkoli, ale w obiektach miejskich i przy wsparciu miejskich dotacji.

Dotychczasowe właścicielki nie zgodziły się z wynikami konkursu. Same do niego nie przystąpiły, bo warunkiem KCUW – kwestionowanym przez panie - było aby uczestnicy postępowania nie byli w sporze sądowym z miastem. A panie prowadzące Krasnoludka, jak i Tęczę, w takim sporze są. Chodzi o dotacje, które ich zdaniem ratusz miał zaniżać w latach 2010-15. W wypadku Krasnoludka to 748 tys. zł, w Tęczy 929 tys. zł. Miasto tłumaczy zaś, iż dotację rekompensowały preferencyjne wówczas czynsze (2 zł za metr), a pięć pozostałych przedszkoli zawarło później z magistratem porozumienia rezygnując z roszczeń. Tęcza i Krasnoludek tego nie zrobiły i pozwały miasto.

O sprawie pisaliśmy już w czerwcu 2021, i już wtedy rysowało się ryzyko, iż miasto nie przedłuży z tym firmami 10-letniej dzierżawy budynków przedszkoli. Tak się stało, teraz po rozstrzygnięciu konkursu konflikt się tylko zaostrzył. Panie nie zamierzały opuścić obiektów przedszkolnych, także po zakończeniu dzierżawy. Rodzice zostali zapewnieni, że od września – a więc, kiedy przedszkola miałyby już prowadzić nowe podmioty – edukacja przez obecne placówki będzie kontynuowana. Panie uważają, że zostały nieprawnie wykluczone z konkursu, a fakt, iż dochodzą należnych ich zdaniem pieniędzy, nie powinien mieć znaczenia. I wskazują, że przetargi wygrały żona rzecznika ratusza i ciotka szefa klubu radnych Platformy Obywatelskiej.

Dodajmy też, że właścicielka Tęczy z końcem czerwca zapowiedziała rezygnację z prowadzenia przedszkola „z powodów osobistych” i przekaże budynek przy ulicy Nowej miastu. Nowy podmiot rozpocznie tam działalność od września. Spór o dotacje cały czas będzie się jednak toczył w sądzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto