- Pomysł na restaurację za mną chodził od dawna, bo po wielu koncertach podejmujemy gości naszymi tradycyjnymi potrawami, takimi jeszcze z czasów taborowych, i nie ma osoby której by to nie smakowało – mówi Bogdan Trojanek, wokalista, założyciel i lider zespołu Terne Roma ze Szczecinka.
Szukał lokalu w rodzinnym mieście, rzecz była już niemal dograna, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. I wybór padł na Połczyn-Zdrój, z którym pan Bogdan ma związki jeszcze z początków kariery, gdy startował w połczyńskich Konfrontacjach Kulturalnych, a dziś organizuje tu wielkie koncerty – biesiady cygańskie. – Od osoby prywatnej kupiłem kamienicę w centrum miasta, która ma ciekawą historię, bo po wojnie mieszkał tu pewien Żyd, który miał na dole sklepik, dorobił się na handlu ogórkami kiszonymi, a teraz wprowadził się tu Cygan ze swoim hotelem i gastronomią – śmieje się Bogdan Trojanek.
Polub nas na FB
Remont i wyposażenie kamienicy zajęło rok. – To było duże przedsięwzięcie, musiałem się wspomóc kredytem, ale musiało być na bogato, tak jak Romowie lubią, na złoto – mówi nasz rozmówca. W lokalu jest scena, na której będzie się pojawiać Terne Roma i sam Bogdan Trojanek oraz inni wykonawcy cygańscy. – Wszyscy lubimy biesiadować, tańczyć i dobrze zjeść – mówi gospodarz.
Ale oczywiście głównym atutem Cygańskiej Restauracji Trojanka, bo tak się będzie nazywać, ma być tradycyjna kuchnia romska. – Taka jeszcze z czasów taborowych, bez żadnej chemii, tylko naturalne składniki i zioła – Bogdan Trojanek mówi, że osobiście najbardziej poleca potrawy z baraniną. I rzuca kilka nazw w języku romskim, których nie jestem w stanie powtórzyć.
Zgodnie z romskimi zwyczajami kuchnia to królestwo pań, i to one będą w restauracji rządzić i kucharzyć. – Mężczyźni nawet nie mają do garnków dostępu, to domena naszych kobiet, a dodam, że moja żona gotuje fantastycznie – mówi wokalista. – Faceci mogą drewna co najwyżej narąbać.
Branża gastronomiczna nie jest łatwa, o czym niedawno boleśnie przekonał się najemca restauracji i pubu w szczecineckim zamku, któremu SAPiK wypowiedział umowę z powodu zaległości czynszowych. Bogdan Trojanek liczy, że jemu się powiedzie: - Na górze będzie działał także hotel, a przede wszystkim to moja własność – nasz rozmówca dodaje, że restauracja jest jedynym cygańskim lokalem w Polsce. – Celujemy w różną klientelę, także oczywiście połczyńskich kuracjuszy. Będą wieczorki taneczne, dancingi, których dziś już nikt nie organizuje. Ale nie zapominamy także o biednych i samotnych. Moim marzeniem jest, abyśmy mogli gościć takie osoby np. podczas wigilii.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?