Dziennikarzy bardziej jednak interesowała przyszłość związana z zapowiedzianymi na maj wyborami do PE i to, czy obecna opozycja pójdzie do nich zjednoczona, aby wspólnie powalczyć z Prawem i Sprawiedliwością. – Trwają dyskusje – odpowiadał wymijająco Bogusław Liberadzki, ale „przyciskany” przez dziennikarzy przyznał, że jest zwolennikiem „grupowania” się partii opozycyjnych.
Konkretów zabrakło, ale też na tym etapie ich być nie może. SLD zresztą na luty zapowiedziało swoją konwencję wyborczą i zapewne do tego czasu deklaracji - a już na pewno decyzji w sprawie wielkiej koalicji - nie będzie.
Wybory do PE mają swoją specyfikę i dość skomplikowaną ordynację. Idzie na nie niewielu wyborców, raczej zdeklarowane elektoraty, ale będą próbą generalną przed jesiennymi wyborami do Sejmu i Senatu.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?