Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co czwarty kupujący auto w powiecie Szczecinek nie zmienia tablic. Powiat na tym traci [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Przy kupnie auta można zostawić starą tablice rejestracyjną, niezależnie gdzie w Polsce auto kupiliśmy
Przy kupnie auta można zostawić starą tablice rejestracyjną, niezależnie gdzie w Polsce auto kupiliśmy Rajmund Wełnic
Starostwo w Szczecinku traci na zmianie przepisów, które nie obligują już nabywcy auta do zmiany tablic rejestracyjnych po jego kupnie. Powiat chce, aby rząd mu to zrekompensował.

Od początku lutego 2022 roku zmienił się przepis prawa o ruchu drogowym, które znosi obowiązek wymiany tablic rejestracyjnych pojazdu w wypadku jego kupna z tzw. drugiej ręki. To wymierna oszczędność dla kupującego (komplet tablic i nalepek plus opłaty rejestracyjne to wydatek rzędu 165 zł plus 13,5 zł za pozwolenie czasowe) i mniej formalności w wydziałach komunikacji. Teraz odpada opłata 80 zł za wydanie nowych tablic). Nabywca auta może oczywiście – jeżeli np. chce mieć „blachy” ze swojego powiatu, a nie np. z Warszawy – tablice wymienić. Dodajmy, że już wcześniej taką możliwość mieli kupujący auto od mieszkańca tego samego powiatu – teraz po prostu rozszerzono ten przepis na cały kraj.

CZYTAJ TEŻ:

Ważne – kupując auto trzeba nadal przynieść do urzędu stare tablice, aby urzędnik je zweryfikował i uznał, czy mogą pozostać w pojeździe po zmianie właściciela. Tablice nadal trzeba wymienić, gdy pojazd nie był nigdy zarejestrowany na terytorium Polski, stare „blachy” uniemożliwiają identyfikację z powodu itp. np. zniszczenia lub w dniu zakupu samochodu są nieaktualne i niezgodne z obowiązującym wzorcem (np. koloru czarnego lub białego z flagą i skrótem PL).

To co cieszy kierowców, martwi samorządowców.

- Od lutego do końca kwietnia, a więc przez trzy miesiące stare tablice pozostawiło w naszym powiecie 456 nabywców aut z innych powiatów –

starosta szczecinecki Krzysztof Lis szacuje, że na każdym aucie bez zmian tablic ma wpływy mniejsze o 113 zł. W tym czasie do kasy samorządu z tytułu opłat nie wpłynęło około 51 tysięcy zł. Można więc zakładać, że w ciągu roku kwota ta przekroczy 200 tys. zł. A to już poważny uszczerbek w budżecie powiatu, dla którego wpływy z opłat komunikacyjnych to poważne źródło dochodów.

Dodajmy, że w tym czasie w sumie w starostwie zarejestrowano 2267 pojazdów, a więc mniej więcej co czwarty kierowca rezygnuje ze zmiany tablic. W całym zeszłym roku zarejestrowano 7649 pojazdów

Krzysztof Lis zgłosił więc na forum Związku Powiatów Polskich, aby rząd w jakiś sposób wyrównał starostwom ten uszczerbek. - Można np. zwiększyć udział powiatów w dochodach za administrowanie mieniem Skarbu Państwa z 25 do 50 procent – starosta szczecinecki mówi, że to kwestia do omówienia na komisji wspólnej rządu i samorządu, gdzie powiaty mają swoich przedstawicieli. - Na razie poprosiłem starostów o analizę strat z tytułu zmiany przepisów w ich powiatach, na gorąco wiadomo, że jest z tym różnie: np. w Poznaniu kierowcy mocno identyfikują się z regionem i zdecydowana większość chce pozostawić na tablicach symbol PO.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto