Kilka dni temu Szczecinek odwiedził jeden z cyrków. Niestety, tym razem pewnie nie będą oni mile wspominać tej wizyt. Najpierw bowiem ktoś zdjął plakaty z reklamami ich występów rozwieszone przy niektórych ulicach Szczecinka, a potem zadzwonił z propozycją mandatu karnego. Okazało się, że to szczecinecka Straż Miejska.
- Sposób postępowania jest zawsze taki sam: tydzień przed przyjazdem cyrku przyjeżdżają osoby wynajęte przez cyrk i rozlepiają plakaty, gdzie popadnie w szczególności na infrastrukturze należącej do miasta –
informują strażnicy. - Gdy nie uda się schwytać takiej osoby na gorącym uczynku możemy na podstawie artykułu 63a § 2 Kodeksu wykroczeń tymczasowo zająć takie przedmioty. Sprawca ma 7 dni na odbiór ich w naszej jednostce, możemy również wystąpić do sądu o wydanie postanowienia o przepadku przedmiotów. W tym przypadku rozwieszający plakaty został wylegitymowany, w związku z czym posiadaliśmy wiedzę, kto to zrobił. Osoba, która rozmieszczała plakaty, zgłosiła się na wezwanie do naszej jednostki. Na miejscu została ukarana mandatem karnym w kwocie 200 zł i odzyskała zajęte przedmioty.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?