Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człowiek o wielkim sercu i wielu talentach. Pomóżmy Wojtkowi Więckowskiemu wygrać tę walkę

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Wojciech Więckowski zmaga się z poważną chorobą
Wojciech Więckowski zmaga się z poważną chorobą archiwum rodzinne
Podstępna choroba zaatakowała Wojciecha Więckowskiego z Bornego Sulinowa, muzyka i motor napędowy dziesiątek zespołów i imprez w regionie. Możemy pomóc mu wyzdrowieć.

Wojciecha Więckowskiego mieszkańcom gminy Borne Sulinowie, a właściwie całego regionu, nie trzeba przedstawiać. To – dosłownie i w przenośni – człowiek-orkiestra, muzyk, szef Stowarzyszenia Kulturalnego Folklor, organizator wielu wydarzeń muzycznych, dyrygent, terapeuta, multiinstrumentalista. Wiele osób kojarzy go z występów scenicznych, gdy akompaniował wielu zespołom ludowym. Mało to wiedział, że już wcześniej pan Wojtek zmagał się z różnymi chorobami, ale teraz przeciwnik jest groźny – kryje się za złowieszczymi trzema literami.

A przecież Wojciech Więckowski zawsze niesie ludziom radość i uśmiech, teraz sam potrzebuje pomocy. Wojciecha Więckowskiego zaatakował nowotwór płuc i mózgu. Diagnozę postawiono jesienią zeszłego roku, miesiąc po ślubie…

Po raz pierwszy choroba odebrała mu całkowicie siły… na kilka dni. Ale mimo to dalej pomaga innym. Tuż przed Bożym Narodzeniem, już po pierwszych kroplówkach, zjawił się rozwozić paczki świąteczne dla seniorów. - Bo przecież Wojtek obiecał organizatorom, że będzie… bo przecież od zawsze pomaga innym… i przecież zawsze ten wiecznie uśmiechnięty muzyk, dyrygent, akustyk, terapeuta, animator służył ludziom, od zawsze i za „co łaska” – czytamy na stronie prowadzącej zbiórkę na leczenie. - Inni zawsze są ważniejsi, a „przecież” on nie potrzebuje do życia wiele.

- Muzyka jest dla Wojtka wszystkim, nie może się doczekać, gdy raz w tygodniu zawiozę go na próbę – mówi Anna Więckowska, żona muzyka.

Przyjaciele i znajomi ze szkolnego koła wolontariusza założyli na stronie internetowej zrzutka.pl zbiórkę na leczenie Wojtka. Państwo Więckowscy są niezwykle wdzięczni, bo też choroba teraz zdominowała ich życie i uniemożliwia zarobkowanie, bo też umowy-zlecenia były ich głównym źródłem dochodów. A przyda się każda złotówka, na dojazdy do szpitali, leki, suplementy, lekarzy specjalistów. Lista wydatków jest długa. Muzyka czeka teraz radioterapia, chemioterapia. Wyjazdy do Wałcza, Gdańska, Szczecina i Bydgoszczy. A wkrótce zapewne i do czeskiej Pragi. Potrzeba 30 tysięcy złotych…
Link do zbiórki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto