To pomysł
Agnieszki Thomassen
, siostrzenicy i spadkobierczyni spuścizny zmarłego w 2017 roku znanego szczecineckiego rzeźbiarza
Wiesława Adamskiego
. Wystąpiła ona do władz miasta z propozycją utworzenia izby pamięci poświęconej twórczości swojego wuja. Burmistrz
Daniel Rak
w odpowiedzi na jej pismo wyraził wolę upamiętnienia artysty i upoważnił dyrektora Muzeum Regionalnego do rozmów na ten temat.
- Nie jestem jeszcze pewna gdzie zostanie utworzona Izba Pamięci: czy przestrzeń zostanie otworzona w Muzeum Regionalnym czy w Zamku – to jeszcze zostanie dogadane w najbliższej przyszłości –
mówi pani Agnieszka. Warto już, pomimo wszystko, rozpocząć dyskusję na ten temat, gdyż reakcje z Urzędu Miasta są życzliwe. Marzy mi się stała ekspozycja dzieł sztuki razem ze szkicami, które wykonał Wiesław Adamski.
Pamiętajmy, że pewnym ograniczeniem może być szczupłość miejsca - w muzeum parter przeznaczony jest na wystawy czasowe, piwnice to stała ekspozycja m.in. sreber, a piętro także jest zajęte stałymi wystawami poświęconemu myślistwu, wojskowości, czy historii Szczecinka. W Zamku zaś galeria obrazów także jest zmieniana co jakiś czas.
CZYTAJ TEŻ:
Oczywiście pozostaje kwestia, jakie rzeźby – oprócz pamiątek po artyście - mogłoby znaleźć na wystawie. W Szczecinku jest sporo jego prac, które ożywiają przestrzeń publiczną. Na czele z pomnikiem Józefa Piłsudskiego, poidełkami na deptaku, ozdobami Dużej Poczty, orłami na gmachu sądu czy pomniki Zdobywców Wału Pomorskiego czy tablicą z okazji 700-lecia miasta na ratuszu. Jest i Obywatel Włapko, rzeźba stojąca na prywatnej posesji. Gdzieś przepadły drzwi do dawnego Szczecineckiego Ośrodka Kultury, zwane „Wrotami Świątyni Sztuki” oraz szyldy Galerii SZOK. - Obecnie w depozycie muzealnym znajduje się kilka prac, z tego co wiem tylko jedna jest wystawiana przy wejściu do muzeum, to rzeźba „Klucz” - mówi Agnieszka Thomassen.
W rok po śmierci rzeźbiarza w szczecineckim Muzeum Regionalnym zgromadzono sporą część rzeźb artysty na wystawie „In memoriam”. Była to jednak ekspozycja czasowa. Zebranie całości dorobku Wiesława Adamskiego nie jest oczywiście możliwe – trudno np. wyobrazić sobie sprowadzenie do Szczecinka słynnego pomnika ziemniaka w Biesiekierzu. Wiele prac rzeźbiarza jest w prywatnych kolekcjach muzeach, także zagranicznych. Ich odkupienie trudno sobie wyobrazić, ale zebranie tego co możliwe i nadanie odpowiedniej oprawy – jak najbardziej. - Musimy zacząć przypominać sobie o sztuce, która została zapomniana – dodaje nasza rozmówczyni. - Mamy jeszcze czas na to, żeby z dostępnych jeszcze dzieł sztuki, zorganizować stałą wystawę dla artysty.
Wiesław Adamski (1947-2017) ukończył Państwowe Liceum Plastyczne w Szczecinie oraz studia na wydziale rzeźby w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Niedługo przed śmiercią zamknął swoją pracownię rzeźbiarską przy ulicy Pileckiego (dawna Boh. Stalingradu), w której przez lata tworzył, co też – jak się okazało – było sygnałem do odejścia z tego świata. Specjalizował się w małych formach rzeźbiarskich, medalierstwie kowalstwie artystycznym. Prace Wiesława Adamskiego były wystawiane m.in. w Helsinkach, Połtawie, Berlinie, Madrycie, Waszyngtonie i Paryżu. Znajdują się w galerii Erazma w Rotterdamie, Galerii Sztuki w Rawennie, w muzeum Szczecinka w niemieckim miasteczku Eutin, a także w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?