Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawny cmentarz żydowski w Białym Borze uporządkowany [galeria zdjęć]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Porządki na terenie dawnego cmentarza żydowskiego w Białym Borze (niem. Baldenburg)
Porządki na terenie dawnego cmentarza żydowskiego w Białym Borze (niem. Baldenburg) archiwum
Władze Biały Bór porządkują dawny cmentarz żydowski w tym mieście. Na kirkucie stanie kamień z tablicą upamiętniającą społeczność żydowską w Białym Borze.

Chodzi o teren na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Bobolickiej w Białym Borze. – Znajdował się tu przed wojną cmentarz żydowski, czyli kirkut, po którym została jedynie podmurówka dawnego ogrodzenia – mówi Paweł Mikołajewski. – Nie ma tam śladu nagrobków, czyli macew, choć starsi mieszkańcy pamiętają, że jakiś czas po wojnie jeszcze był (są relacje, że w latach 70. XX wieku były tam tablice, które ponoć zepchnięto do rowu).

Generalnie teren dawnej nekropolii był zaniedbany i zarośnięty. - Już kilka lat temu zdecydowałem, aby go uporządkować i dokonać cięć sanitarnych – burmistrz Paweł Mikołajewski mówi, że teraz przyszedł czas, aby upamiętnić Żydów, dawnych mieszkańców niemieckiego Baldeburga, jak do wojny nazywał się Biały Bór. – Przewieźliśmy już na teren dawnego cmentarza kamień, na którym wkrótce zamontujemy tablicę w kształcie macewy i napisem okolicznościowym.

- Na cmentarzu nie dokonywano ekshumacji należy zakładać, że zmarli są tam nadal pochowani – dodaje Paweł Mikołajewski. – Zgodnie z tradycją żydowską teren kirkutu pozostaje uświęcony, jest nienaruszalny do czasu, gdy znana jest jego lokalizacja. Nie można tam także przeprowadzać żadnych prac ziemnych.

Białoborski cmentarz żydowski istniał od XVIII wieku. W Białym Borze do 1938 roku była synagoga wzniesiona w technologii szachulcowej. Stała w rejonie obecnego ryneczku i najpewniej została spalona podczas pogromów żydowskich urządzonych przez nazistów w czasie Nocy Kryształowej w listopadzie 1938 roku. I wtedy też doszło do dewastacji cmentarza.

Według dawnego spisu ludności w roku 1890 w gminie Baldeburg żyły 83 osoby pochodzenia żydowskiego na 2237 mieszkańców, czyli około 3,7 procent. W roku 1925 odsetek ten zmalał do półtora procenta (40 osób), co było efektem emigracji, która nabrała na sile po dojściu do władzy w Niemczech Adolfa Hitlera i wzroście nastrojów antysemickich. – Spytałem kiedyś dawną mieszkankę Białego Boru, jaki był los ich sąsiadów, odpowiedziała, że sprzedali swoje majątki i wyjechali – opowiada Paweł Mikołajewski.

Można przypuszczać, że garstka białoborskich Żydów, którzy zostali zginęła podczas Holocaustu. Przedwojenne, późniejsze statystyki nie pokazują już tych danych. Po wojnie, gdy miejscową ludność zastąpili polscy osadnicy i repatrianci (później także ukraińscy przesiedleńcy z akcji „Wisła”), danych takich już nie gromadzono.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto