Białoborska OSP będzie miała wkrótce najnowocześniejszy tabor wśród strażaków ochotników w powiecie szczecineckim. Dopiero co w lutym tego roku druhowie z Białego Boru cieszyli się z nowiutkiego, średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Pojazd kosztował 869 tys. zł, jako gmina z lokalnych podatków wniosła wkład w wysokości 308 tysięcy złotych. Inwestycja była możliwa dzięki dotacji 360 tysięcy złotych z MSWiA i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz 20 tysięcy złotych z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku. 100 tys. zł zebrali sami strażacy. Wóz na podwoziu MAN-a dostarczyła firma Moto Truck z Kielc. Samochód zastąpił wysłużonego, kilkudziesięcioletniego Jelcza białoborskich druhów.
Na tym koniec, jeszcze w tym roku OSP podpisze umowę z wicemarszałkiem województwa zachodniopomorskiego na dotację z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego. Wyniesie ona milion złotych i pozwoli na zakup kolejnego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego z napędem 4x4. Do pierwszych akcji powinien wyjechać w przyszłym roku. Dodatkowo pojazd będzie wyposażony m.in. w kamerę termowizyjną.
Miejscowa jednostka – głównie z racji położenia na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 20 i 25 – ma bardzo dużo pracy i należy do Krajowego Systemu Ratunkowego.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
