Dzikie składowisko śmieci w Szczecinku. Właściciel ma posprzątać [zdjęcia]

O sprawie powiadomił nas mieszkaniec pobliskich bloków, które w ostatnich kilku latach wniesiono w rejonie ulicy Polnej. - Jestem mieszkańcem nowo wybudowanego bloku przy ulicy Polnej i jestem zbulwersowany stanem okolicznych terenów wkoło bloku – pisze nasz Czytelnik. - Chodzi mi dokładnie o teren za Intermarche a blokami na Polnej. Jest tam ładny lasek który można by było zamienić w mały park na tą chwilę są tam zarośla, pełno śmieci i pijaków. Dziwi mnie fakt, że rozmawiając z ludźmi większość uważa, że to nie ich problem. Miasto do tej pory z tym nic nie robi. Nie ukrywam że w niedługim czasie chcę wystosować pismo do Urzędu Miasta w tej sprawie.

Kłopot nie jest nowy, dokładnie przed rokiem także opisywaliśmy bałagan, jaki panuje na tym terenie zamienionym w dzikie składowisko śmieci.

- Sprawę oczywiście znamy nie od dziś, bo nie od dziś są problemy z utrzymaniem czystości na terenach powojskowych – mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku. – Upominamy i wzywamy do uporządkowania instytucje wojskowe, do których te tereny należą. W tym roku zrobiły już one porządek w tzw. Małpim Gaju przy ulicy Kołobrzeskiej. Na Polnej także działamy, z naszych informacji wynika, że instytucja odpowiedzialna za nią dokonała dokumentacji fotograficznej i ogłosiła przetarg na sprzątanie tego terenu.