Garage nie trzeba nikomu w Szczecinku bliżej przedstawiać. To niewielki pub w sercu parku – tuż obok jeziora, zamku i Niezdobnej. Za sprawą ogródka tętnił życiem głównie latem, ale i niewielkie wnętrze, urządzone ze smakiem, miało swój klimat i wierną klientelę, którą przyciągały także koncerty i inne wydarzenia kulturalne. Bez słowa przesady, można powiedzieć, że w ostatnim ćwierćwieczu było jednym z ulubionych lokali mieszkańców i gości. Tu nawiązywało się wiele przyjaźni czy też miłości, Garage było miejscem spotkań, rozmów. Większość gości się doskonale znała i lubiła tu spędzać czas.
CZYTAJ TEŻ:
Ale ten etap już się kończy. Bożena Obłamska, właścicielka Garage, poinformowała, że to już koniec działalności jej pubu.
– Zaczynaliśmy 25 lat temu od ogródka, sam lokal ma 21 lat i to spora część mojego życia –
mówi i wyjaśnia, że obecnie wygasła jej umowa najmu zawarta z miastem. Swoje zrobiła także pandemia i obostrzenia, które sprawiły, że pub długo pozostawał zamknięty.
Lokal wraca pod skrzydła Samorządowej Agencji Promocji i Kultury i to ona ogłosi konkurs na nowego dzierżawcę.
Oficjalnie 25 lat Garage zakończy duże wydarzenie zaplanowane na sobotę, 29 stycznia. Będzie okazja do wspomnień, posłuchania dobrej muzyki, także na żywo.
- Od początku wkładałam całe serce, żeby Garage był miejscem z duszą, początkowo rockową, później nieco inną – pisze Bożena Obłamska. - Zawsze dbałam, żebyście czuli się tu wyjątkowo, trochę jak w domu. Przez ćwierć wieku razem budowaliśmy kultowe miejsce na mapie Szczecinka. I teraz, po 25 latach przyszedł czas na pożegnanie.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?