Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gehenny lokatorów dawnego Gryfa w Szczecinku ciąg dalszy [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Anna Lewandowska pokazuje bałagan na klatce schodowej Gryfa
Anna Lewandowska pokazuje bałagan na klatce schodowej Gryfa Rajmund Wełnic
Jedna z ostatnich lokatorek dawnej restauracji Gryf w Szczecinku wezwana przez jego właściciela do opuszczenia zrujnowanego budynku. Najemczyni tego robić jednak nie zamierza, bo ze swoich obowiązków się wywiązuje.

Panią Annę Lewandowską najpierw zmroził SMS, a potem oficjalne pismo, że w poniedziałek (16 stycznia) ma wydać mieszkanie przedstawicielom właścicieli dawnego Gryfa. Dramatyczną sytuację lokatorów okazałego, niegdyś reprezentacyjnego gmachu przy ulicy Wyszyńskiego w Szczecinku opisywaliśmy wielokrotnie.

W tym miejscu musimy pokrótce opisać dzieje nieruchomości. Kiedyś na parterze mieściła się słynna restauracja Gryf prowadzona przez Społem Szczecinek (potem przerobiona na sklepy), a piętra zajmowała biura, lokale usługowe i mieszkania. PSS Społem budynek sprzedał spółce M., która – zanim zbankrutowała – rozpoczęła remont. Polegał on jednak na „rozgrzebaniu” całego niemal budynku, który m.in. przez rok pozbawiony był ogrzewania. Warunki mieszkaniowe stały się dramatyczne, pękały rury, fekalia i woda lały się po korytarzach, a dewastacja postępowała w zastraszającym tempie. Potem budynek próbował sprzedać komornik, następnie przejął go syndyk, by ostatecznie w roku 2020 trafić w ręce konsorcjum trzech banków – wierzycieli upadłej spółki M..

W niczym to nie poprawiło losy lokatorów. Większość z nich wyprowadziła się, bo warunki mieszkania urągają ludzkiej godności. Wszędzie panuje trudny do opisania bałagan, wiatr hula przez wybite szyby,a przez dziury w ścianach można oglądać plac po rozbiórce dobudówek od strony zaplecza (ma tu powstać nowe osiedle). Od frontu nie jest lepiej – obłażąca liszajami farb elewacja straszy w centrum Szczecinka, a przed spadającymi kawałkami cegieł chroni siatka. Ostatnio do lokali socjalnych wyprowadziły się dwie rodziny, zostały jeszcze dwie. W tym Anna Lewandowska...

Mimo pisma o wydaniu lokalu nie opuszczę go, bo nie mam się dokąd wyprowadzić – pani Anna mówi, że skrupulatnie płaci czynsz na konta wskazane przez właścicieli. Na wizytę ich reprezentantów czekała jednak z duszą na ramieniu, bo jest udręczona nie tylko warunkami życia w ruinie, ale i ciągłymi zapowiedziami usunięcia jej z mieszkania w rodzaju „ostatecznego przedsądowego wezwania do do opuszczenia i opróżnienia lokalu mieszkalnego”. Co ciekawe, ostatnią umowę najmu ma jeszcze z 1996 roku ze Społem, potem już żaden kolejny właściciel takiej z nią nie zawarł, choć faktury wysyłali i czynsz pobierali. Do dziś...

Przedstawiciele banku nie ukrywali, że liczyli na dobrowolną wyprowadzkę i na to, że miasto zapewni mieszkania pozostałym ostatnim dwóm lokatorom Gryfa. - Takie rozmowy w ratuszu prowadziliśmy i takie zapewnienia mieliśmy – mówili nie kryjąc, że dalsze przebywanie w budynku stanowi zagrożenie bezpieczeństwa lokatorów. Zapowiedzieli też, że wystąpią do sądu o eksmisję. I to sąd zdecyduje, czy właściciel będzie musiał zapewnić lokatorce mieszkanie zastępcze. Dodają, że podstawą wyprowadzki ma być wypowiedzenie umowy najmu dokonane jeszcze przez syndyka firmy M. (lokatorka twierdzi, że było ono bezskuteczne)..

O opinię poprosiliśmy prawnika, który stwierdził, że zgodnie z ustawą o ochronie lokatorów, aby komornik mógł eksmitować najemcę konieczny jest tytuł wykonawczy na podstawie prawomocnego wyroku sądowego. Eksmisji „na bruk” już się zresztą nie przeprowadza, a w zimie obowiązuje „okres ochronny”. Większość eksmisji (zwykle z tytułu zaległości czynszowych) orzeka się z prawem do lokalu, który musi zapewnić gmina (a w razie jego braku właściciel nieruchomości może się o samorządu domagać odszkodowania). Gdy wierzycielowi zależy mimo to na eksmisji może zapewnić eksmitowanemu lokal tymczasowy, do którego komornik może wyprowadzić lokatora (oczywiście także poza okresem ochronnym).

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto