Jak trzyma się rynek pracy w powiecie szczecineckim. Oto aktualny poziom bezrobocia

Na koniec listopada w pośredniaku w Szczecinku zarejestrowanych było 4052 osoby. To o 8 więcej niż w poprzednim miesiącu.

– Stopa bezrobocia dla całego powiatu szczecineckiego wynosi 15,9 procent –

mówi Maciej Batura, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Szczecinku.

Podobne, niewielkie wahnięcia – raz w górę, raz w dół – notujemy praktycznie od początku epidemii. Wszyscy bowiem z niepokojem obserwują rynek pracy – także ten lokalny – i to czy kryzys epidemiczny uderzający w wiele dziedzin gospodarki odbije się na wzroście bezrobocia. Na razie nie jest najgorzej, w czym zapewne zasługa wsparcia z tarczy antykryzysowej.

Bezrobocie w gminach powiatu szczecineckiego

A jak to wyglądało w poszczególnych gminach powiatu? W samym Szczecinku bez pracy jest 1662 osób (o w mniej niż miesiąc wcześniej), w gminie wiejskiej Szczecinek 602 osób (o 1 więcej), w gminie Grzmiąca 331 osób (o jedną mniej), w gminie Borne Sulinowo 451 osób (o 12 więcej), w gminie Biały Bór 352 osoby (o 7 mniej) i w gminie Barwice 654 osoby (5 więcej).

Pewnym wyznacznikiem sytuacji na lokalnym rynku pracy jest liczba osób szukających pracy sprzed kryzysu – na koniec grudnia 2019 roku w powiecie szczecineckim było 3 674 osoby. A więc o blisko 400 mniej niż obecnie, a w nadchodzących miesiącach zimowych – nawet w ostatnich latach prosperity – bezrobocie rosło.

Przypomnijmy, że w całym roku 2019 w powiecie szczecineckim ubyło 187 bezrobotnych, w poprzednich latach nawet po kilkuset. Stopa bezrobocia osiągnęła rok temu najniższy historycznie poziom od początków transformacji ustrojowo-gospodarczych w Polsce. Liczba bezrobotnych w powiecie szczecineckim jeszcze w roku 2005 wynosiła około 10,5 tysiąca osób…

NOWE GODZINY PRACY POŚREDNIAKA w SZCZECINKU

Ważne – od grudnia PUP Szczecinek zmienił nieco godziny pracy – pośredniak jest otwarty w godzinach od 7 do 12 i od 12:30 do 17. – Jesteśmy podzieleni na dwa zespoły, które nie spotykają się w urzędzie, aby zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem – mówi Maciej Batura. – Stąd półgodzinna przerwa, aby jedni zdążyli wyjść, a drudzy przyjść bez kontaktów. Nadal przez PUP jest urna, do której można wrzucać dokumenty i listy, zachęcamy jednak do załatwiania spraw przez telefon, mail i platformę e-urząd. Gdy jest taka konieczność, jest oczywiście możliwość spotkania się z urzędnikiem z zachowaniem wymogów bezpieczeństwa sanitarnego.