Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kapsuła czasu z listem i półwiecznym winem koło Szczecinka [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Akcja odkopania butelki
Akcja odkopania butelki Sebastian Lewczuk
Czterej przyjaciele w Szczecinka ponad ćwierć wieku temu zakopali winną kapsułę czasu. Teraz ją odkopali, wino wypili i zobaczyli, co wyszło z ich pragnień i planów, jakie umieścili w kapsule.

Historia jest niezwykła i podzielił się nią z nami Sebastian Lewczuk ze Szczecinka. - W roku 1994 na łące pod wsią Spore wraz z trzema przyjaciółmi z podwórka zakopaliśmy butelkę wina i listy jako kapsułę czasu – mówi pan Sebastian. - Listy napisaliśmy chwile przed zakopaniem i wsadziliśmy do buteleczki. Przelaliśmy tam nasze myśli i życzenia na przyszłość. Wino było już wtedy stare, kilkunastoletnie, zrobił je jeszcze mój nieżyjący wówczas od 14 lat dziadek. A więc na pewno było dużo starsze.

W ostatniej chwili do butelki wina zabezpieczonej woskiem dołączyli małą buteleczkę po czymś mocniejszym, do której włożyli karteczki ze swoimi marzeniami o pragnieniami.

Panowie odkopać to mieli po kilku latach, lecz ten czas przedłużył się na 26 lat. – Od początku wiedzieliśmy, że musimy to zrobić wspólne, ale z całej czwórki w Szczecinku zostało nas tylko dwóch, pozostali rozjechali się po świecie – nasz rozmówca mówi, że przyjaciele co prawda do rodzinnego miasta przyjeżdżają, ale już zwykle tylko na święta i w zimie nikomu nie uśmiechało się kopać w polu.

Ale o młodzieńczej akcji – mieli wówczas po 22 lata – pamiętali. Okazja do odkopania kapsuły trafiła się teraz. Wybrali się do podszczecineckiego Sporego. – Mieliśmy mapkę sporządzoną wówczas, ale czas zrobił swoje i teren mocno się zmienił – pan Sebastian mówi, że jak po 26 latach wyszli na łąkę to mocno zwątpili, czy uda się im się butelkę odnaleźć. – Część drzew urosła, część wycięto, kamienie porosły, ale nasze precyzyjne dane pozwoliły odkopać kapsułę, i to za pierwszym razem. Nie muszę mówić, jakie wzruszenie towarzyszyło chwili, gdy ją znowu mieliśmy w rękach… i czytaliśmy co sobie wtedy planowaliśmy. To już jednak zostawimy dla siebie.

- Miło jest cofnąć się w czasie i poczytać swoje myśli z młodzieńczych lat, wino wypiliśmy i muszę przyznać, że w życiu nie piłem lepszego – Sebastian Lewczuk zapowiada, że teraz z przyjaciółmi planuje zakopać kolejną winną kapsułę czasu. I otworzyć ją po kolejnym ćwierćwieczu…

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto