O „Dzienniku Smartfona” Macieja Kacprzaka i „Zapisane bez ratuszu” Bogdana Urbanka już pisaliśmy. Na recenzję czeka kolejna część powieści Agnieszki Litorowicz-Siegert o Olszanach…
Dziś jednak słów kilka o „Urynie” opowieści postdekadenckiej, jak sam o niej mówi autor Piotr Prokopiak. Już sam tytuł nie nastraja optymistycznie, a pewne rozczarowanie światem to znak rozpoznawczy twórczości szczecineckiego pisarza i poety.
Rzecz dzieje się współcześnie, albo w niedalekiej przyszłości. Główny bohater to były pisarz, który porzuca dotychczasowe życie i zatrudnia się jako dziadek klozetowy na dworcu PKP. To tam – wystarczy zajrzeć na stację kolejową w Szczecinku, choć miejsce powieściowej akcji jest czysto umowne – czas zatrzymał się na epoce wczesnego Jaruzelskiego.
Motywy porównań współczesnej rzeczywistości rozczarowującej autora do czasów PRL to także motyw przewodnik pisarstwa Piotra Prokopiaka. Tu nie ma miejsca na outsiderów, niedostosowanych, na nie podążających za złotem króla Midasa. Wnioski? Niewesołe. - To skrajnie pesymistyczna powieść, którego największym pragnieniem jest stanąć obok świata – mówi sam pisarz i cytuje fragment „Uryny”: - Kiedyś narodził się taki, co zobaczył całą jaskrawość. Z kolei ten, zobaczył całą czarność.
Piotr Prokopiak ze Szczecinka swoją przygodę z literaturą zaczynał od poezji, ale i o prozy nie stroni. Wydał do tej pory sześć książek poetyckich i pięć prozatorskich. Narodzeni z wiatru (2007), Przedcisze (2008), Pastwisko losu (2009), Homo Hereticus (2010), Zanim pochwyci mnie atanda (2015), Cmentarne miśki rozumieją czas (2017), Odsypiając przeszłość (2011), Trzecia piętnaście i inne opowiadania (2012), Wzgórze Wisielców (2013), Autystyczny las (2019), Uryna (2020).
Jego teksty publikowano m. in. w „Autografie”, „Znaj”, „Twórczości”, „Poezji dzisiaj”, „Protokole kulturalnym”, „Akancie”, „Gazecie Kulturalnej”, „ReWirach”,”Pegazie Lubuskim” i „Śladzie”. Laureat konkursów literackich. Za książkę „Cmentarne miśki rozumieją czas” uzyskał wyróżnienie XL Międzynarodowego Listopada Poetyckiego w Poznaniu. Tłumaczony na język angielski, grecki, rosyjski, ormiański, bułgarski i ukraiński. Należy do Związku Literatów Polskich.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?