Koniec bałaganu przy ulicy Polnej w Szczecinku? Właściciel znalazł sposób [zdjęcia]

Chodzi o teren zielony między ulicą Polną, a marketem Intermarche przy Kołobrzeskiej w Szczecinku. Właśnie jest ogradzany na zlecenie właściciela (Agencja Mienia Wojskowego przekazała teren Krajowemu Zasobowi Mieszkaniowemu, a ten Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej województwa zachodniopomorskiego, część - ta bliżej bloków - należy także do TBS Kwatera). Wokół działki stoją już drewniane słupy, wkrótce rozwieszona zostanie na nich siatka ogrodzeniowa i nie będzie można już tutaj wejść.

Nie chodzi bynajmniej o żadną tajemnicę wojskową, bo regularnej armii w Szczecinku nie ma od ponad ćwierć wieku, a tereny, na których znajdowała się jednostka wojskowa już dawno są zagospodarowane na cele cywilne. Ten – do niedawana jeden z ostatnich we władaniu armii – teren zajmowały kiedyś magazyny, po których nie ma już śladu, a wszystko opanowała bujna zieleń. I – niestety – brudasy. Chaszcze stały się jednym wielkim wysypiskiem śmieci. Pełno tu butelek, puszek, różnych opakowań, resztek sprzętów domowych. Lokalizację z dala od oczu ciekawskich upodobali sobie także amatorzy napojów wyskokowych, racząc się nimi na łonie przyrody.

Ciągłe sprzątanie i interwencje Straży Miejskiej widać dały właścicielowi do myślenia, który postanowił uniemożliwić wstęp na ten obszar. To powinno problem zaśmiecania rozwiązać (o ile siatka okaże się wytrzymała na wandali), utrudni jednak znacznie życie mieszkańcom okolicznych osiedli. Droga przez dawne magazyny wojskowe to skrót między ulicami Polną, a sklepami i osiedlem przy ulicy Koszalińskiej.