Do przetargu na prowadzenie działalności gastronomicznej na Mysiej Wyspie nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku stanęło finalnie siedem podmiotów. – Odbyła się ustna licytacja stawki najmu, zaczęliśmy od 2 tys. zł, a stanęło na 7,8 tys. zł netto – dyrektor Samorządowej Agencji Promocji i Kultury Kamil Klimek mówi, że tyle dzierżawca będzie płacił od maja do września, w pozostałych miesiącach roku – gdy działalność Mysiej Wyspy zamiera - 300 zł na pokrycie kosztów podatku od nieruchomości i mediów.
Umowa jeszcze nie jest podpisana, więc SAPiK nie zdradza nazwiska zwycięzcy. Wiadomo, że oprócz czynszu, musiał on przedstawić ofertę działalności na Mysiej Wyspie. – Ma to być strefa chill out, czyli wyciszenia i relaksu, pojawią się meble w europalet itp. – mówi Kamil Klimek. Umowa ma być zawarta na 5 lat.
Przez ostatnie lata lokal na Mysiej Wyspie prowadziła właścicielka Pubu Garage Bożena Obłamska. Umowa się skończyła i najemczyni nie była już zainteresowana jej przedłużeniem.
Mysia Wyspa to uroczy zakątek na drugiej stronie Trzesiecka, reaktywowany przez miasto sporym nakładem sił i środków w ostatniej dekadzie. Przed wojną działała tam restauracja Mause Insel z 1200 miejscami w plenerze. Było to ulubione miejsce na wypady nad wodę ówczesnych mieszkańców Neustettin. Lokal działał i krótko po wojnie, ale wkrótce popadł w kompletna ruinę i zapomnienie.
W minionym dziesięcioleciu ratusz miejsce przywrócił życiu – powstał pomost, kąpielisko, doprowadzono prąd, wodę i kanalizację. Pojawiły się drewniane wiaty gastronomiczne, a na plaży piasek znad morza i sztuczne palmy. Jest i plac zabaw, boisko do siatkówki plażowej oraz zaplecze sanitarne. Tu przybijają stateczki szczecineckiej białej floty. A były i plany połączenia z drugim brzegiem jeziora kolejką gondolową.
Z drugiej strony to miejsce wybitnie sezonowe i narażone na wahania pogody. Nawet w lecie, gdy jest deszczowo i zimno, mało kto tu zagląda.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?