MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zatrzymał się w Radomiu do kontroli, bo był pijany. Po pościgu trafił w ręce policji

Aleksandra Szymańska
Aleksandra Szymańska
Zdjęcie poglądowe.
Zdjęcie poglądowe. Archiwum
W czwartek, 16 maja kilka minut po godzinie 1. kierujący pojazdem volvo nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Uciekając przed policjantami, popełnił szereg wykroczeń. Po pościgu został zatrzymany. 20-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania.

Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Po pościgu trafił w ręce radomskiej policji

Policjanci z radomskiej drogówki pełniąc służbę w nocy na terenie miasta, zwrócili uwagę na ulicy Dowkontta na pojazd marki Volvo, który nie miał włączonych świateł. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto do kontroli, jednak kierujący zignorował polecenia mundurowych i odjechał. Na reakcję policjantów nie musiał długo czekać, przy wykorzystaniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast ruszyli za nim w pościg.

Kierujący uciekając ulicami Radomia, popełniał wykroczenia, przejeżdżając przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Na ulicy Skórzanej doszło do zatrzymania pojazdu, który próbując jeszcze odjechać, uszkodził radiowóz i zaparkowany w pobliżu pojazd.

Kierowcą okazał się 20-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna był nietrzeźwy. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości i badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Natomiast po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. W aucie było jeszcze czworo pasażerów i wszyscy byli po alkoholu.

Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie i mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3, natomiast za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi kara do lat 5.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto