Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe odkrycie w centrum Szczecinka sprzed lat [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Okres międzywojenny, układanie bruku na ówczesnej ulicy Królewskiej, dziś Boh. Warszawy ulicy Podwale
Okres międzywojenny, układanie bruku na ówczesnej ulicy Królewskiej, dziś Boh. Warszawy ulicy Podwale szczecinek.org
Ćwierć wieku temu odkryto pozostałości drewnianych ulic Szczecinka.

Był rok 1997, gdy szczecinecki ratusz zlecił przebudowę ulicy Bohaterów Warszawy, jednej z głównych arterii miasta zamienionej na pieszy deptak. Ułożono wówczas istniejącą polbrukową nawierzchnię z elementami z kamiennych płyt i kamieni brukowych imitujących rynsztok, co miało nawiązywać do wyglądu średniowiecznych ulic. Ale nie o tym rzecz. Otóż w trakcie zakrojonych na szeroką skalę prac połączoną z budową sieci deszczowej wykonano głębokie na kilka metrów wykopy.

CZYTAJ TEŻ:

To z kolei stworzyło rzadką w śródmiejskiej zabudowie okazję do zbadania tego co kryje ziemia w tym miejscu. Zwłaszcza, że przebieg ulicy Bohaterów Warszawy nie zmienił się od początków istnienia Szczecinka. I faktycznie, najciekawszym znaleziskiem było wówczas dokopanie się drewnianych kłód. Pokazuje to zdjęcie wykonane na wysokości wysokości dzisiejszej galerii Hosso. Była to dobrze zachowana nawierzchnia dawnej ulicy Królewskiej, zapewne z XVI, może XVII wieku. Miasto położone między dwoma jeziorami było wówczas regularnie zalewane wodą, więc bele umożliwiały się poruszanie się bez ryzyka utonięcia w błocie. Była to spora sensacja, przez wieki poziom głównej ulicy znacznie się podniósł i dopiero wykopaliska sprzed ćwierć wieku odkryły tę ciekawostkę. Drewno zakonserwowało się całkiem dobrze, szerszych prac z uwagi na konieczność rozkopania centrum miasta nie przeprowadzono. Można jednak założyć, że pozostałych częściach ulicy są inne ślady dawnej nawierzchni.

Tu przez stulecia koncentrowało się życie jego mieszkańców, była to bowiem główna arteria komunikacyjna i handlowa. Gdy tylko zaczęto nadawać ulicom nazwy, nazwano ją Królewską (niem. Königstrasse). Wraz z ówczesną ulicą Pruską (dziś Władysława Bartoszewskiego) tworzyła główną oś miasta. Oś – dodajmy od razu – nader krótką. W początkach swego istnienia, aż przynajmniej do początków wieku XVIII, zabudowa Szczecinka zaczynała się (lub kończyła, zależy, z której strony spojrzeć) Bramą Pruską w rejonie dzisiejszego skrzyżowana Bartoszewskiego i Wyszyńskiego i kończyła Bramą Białogardzką w miejscu, gdzie ówczesna Królewska dobiegała do ulicy Podwale. Cała ludność mieściła się więc na niewielkim obszarze wytyczonym wałem ziemnym zastępującym mury miejskie. Od południa ograniczonym zamkiem, od północy obwarowania urywały się mniej więcej na wysokości dzisiejszej ulicy Jana Pawła II.

Z czasem oczywiście zabudowania wylały się poza wały miejskie, a one same zniknęły. Ulice zaś uległy naturalnemu wydłużeniu, z czasem z licznymi odnogami. Układ głównych ulic Szczecinka pozostał jednak niezmieniony do dziś, jest zresztą chroniony przez konserwatora zabytków.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto