Nowe przejścia dla pieszych w Szczecinku. To newralgiczne miejsca [zdjęcia]

W poniedziałek (6 września) wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz przekazał staroście szczecineckiemu Krzysztofowi Lisowi umowy na dofinansowanie budowy dwóch przejść dla pieszych w Szczecinku. Stało się to przy dawnej obwodnicy miasta, na ulicy Narutowicza koło marketów Dino i Biedronka, gdzie powstanie jedno z przejść.

Wiceminister Małgorzata Golińska, posłanka ze Szczecinka, podkreślała, że tak oficjalny charakter wydarzenia przy stosunkowo niewielkich kwotach (w sumie ponad 50 tys. zł) ma pokazać, jak dużą wagę przykłada się do bezpieczeństwa na drogach. Przypomniała także, że do regionu szczecineckiego na inne inwestycje w ostatnich latach popłynęły dotacje liczone w dziesiątkach milionów złotych.

Gdzie dokładnie powstaną te przejścia? Szczególnie ważne jest nowe przejście dla pieszych na dawnej obwodnicy Szczecinka (ulica Narutowicza przejęta przez powiat po oddaniu do użytku nowej obwodnicy – red.) w rejonie marketów. Przypomnijmy, że jego powstania domagali się na naszych łamach mieszkańcy pobliskiego osiedla.

Mieszkańcy osiedla przy ulicy Narutowicza w Szczecinku apelowali o wykonanie przejścia dla pieszych. – Po drugiej stronie ulicy Narutowicza znajduje się market Biedronki z kilkoma innymi sklepami, od niedawna jest i market Dino – mówił jeden z mieszkańców. – Tymczasem, aby przejść na drugą stronę ulicy trzeba nadkładać kawałek drogi do przejścia dla pieszych koło ronda na Lipowej lub do ulicy Wodociągowej. Oczywiście mało komu się chce, więc mieszkańcy osiedla najczęściej przechodzą lub raczej przebiegają przez ruchliwą ulicę na wysokości marketów.

Z kolei druga „zebra” powstanie koło szczecineckiego szpitala przy ulicy Kościuszki. Tu także, szczególnie rano, panuje duży ruch. Modernizacja ma poprawić bezpieczeństwo, również karetek wyjeżdżających na sygnale z terenu lecznicy.