Sąd Niezależny Związek Nauczycieli zarejestrował pod koniec maja. Na jego czele stanęła Joanna Hadała z Zespołu Szkół nr 1 im. KEN w Szczecinku, ale większość z kilkunastu członków jest z I Liceum Ogólnokształcącego im. księżnej Elżbiety.
To dość zapewne wynik tego, że w dużym „ogólniaku” – jedynej publicznej szkole w Szczecinku – kwietniowy strajk nauczycieli de facto nie zaistniał. Nie ma tam komórki Związku Nauczycielstwa Polskiego, referendum strajkowe, które umożliwiło przystąpienie do protestu, grupce nauczycieli zorganizował Wolny Związek Zawodowy Solidarność Oświata. Mimo to zajęcia w I LO odbywały się niemal normalnie, bo większość nauczycieli nie przystąpiła do strajku.
- Niezależny Związek Nauczycieli to zupełna nowość – mówi Alina Antoniak-Czajka, nauczycielka I LO. - Pomysł zrodził się podczas strajku. Wielu z nauczycieli poczuło rozczarowanie widząc, jak te ogromne korporacje związkowe uprawiają wielką politykę, a maluczcy nauczyciele są trybikami w tej maszynie. Jest wiele problemów, które nas dotykają chcemy się zająć właśnie takimi ważnymi dla przeciętnego szarego nauczyciela. Na razie nasz NZN liczy kilkunastu członków, ale jesteśmy czymś w rodzaju alternatywy. Większość wystąpiła z Solidarności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?