Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O kocie, który polubił szczecineckich leśników [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Maniek na włościach u szczecineckich leśników...
Maniek na włościach u szczecineckich leśników... Fot. Nadleśnictwo Szczecinek
Nie od dziś wiadomo, że koty chadzają swoimi ścieżkami. Tego sympatycznego rudzielca zawiodły do Nadleśnictwa Szczecinek…

Szczecineccy leśnicy podzielili się niecodzienną historią kota, który stał się niemal ich domownikiem. - Kot Maniek, jak na kota przystało, sam sobie wybrał opiekuna – pisze Katarzyna Klimek z Nadleśnictwa Szczecinek. - Od kilku miesięcy robił podchody i każdego poranka czekał pod drzwiami nadleśnictwa na naszego komendanta straży leśnej, Waldka.

CZYTAJ TEŻ:

Kot szybko wyczuł, że ma do czynienia z dobrymi ludźmi. Nieśmiała znajomość szybko przerodziła się w codzienną tradycję - śniadanka, pieszczoty, przekąski i mruczenie, komendant zatroszczył się także o zdrowie kota, który został odrobaczony i zabezpieczony przed kleszczami – dodaj pani Kasia

No i kot, poczuł się jak u siebie. Maniek - za zgodą całej załogi - może swobodnie chodzić po wszystkich pokojach. - Jego ulubione miejsce to kanapa na piętrze przy kuchni – mówi nasza rozmówczynie. - Domyślamy się, że kot ma dom i traktuje codzienne wizyty w nadleśnictwie jako urozmaicenie kociego życia. A dla nas Maniek jest wdzięcznym towarzyszem biurowego, leśnego dnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto