- Proszę mieszkańców gminy o poparcie naszego wniosku o uwzględnienie obwodnicy Białego Boru w planach inwestycyjnych – burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski mówi, że podpisy pod petycją do ministra infrastruktury będą zbierane w ratuszu do środy, 18 marca. Potem – wraz z oficjalnym wnioskiem – dokumenty zostaną wysłane do Warszawy.
Temat obwodnicy Białego Boru wrócił na tapetę za sprawą rządowego programu budowy 100 obwodnic (z tego 9 w Zachodniopomorskiem). Znalazł się na niej m.in. łącznik nowej obwodnicy Szczecinka z DK20 (do 2025 roku powstanie między Miękowem a Sitnem). Obwodnica na „dwudziestce” powstanie także w Złocieńcu.
Do programu dołączona jest także lista rezerwowa, na której są w sumie 53 projekty, które mogłyby być realizowane, gdyby jakiś wypadł z listy „stu”.
I właśnie tam znalazły się obwodnice Drawska Pomorskiego w ciągu DK20 i Białego Boru znajdującego się na skrzyżowaniu krajowej „dwudziestki” i „dwudziestki piątki”. – Chcemy powalczyć, aby obwodnica naszego miasta znalazła się w planach MI – Paweł Mikołajewski dodaje, że choć szanse nie są duże, to jeżeli samorząd przy wsparciu mieszkańców nie będzie o inwestycje zabiegał, to na pewno szybko nie będzie realizowana. - Jeśli chcecie aby Biały Bór miał swoją obwodnicę, w pierwszej kolejności odciążającej skrzyżowanie ulic Szczecineckiej i Bobolickiej, czyli łączącej drogi 20 i 25, to liczymy na wasze wsparcie.
I apeluje: - Jeśli uważasz, że powinna być zrobiona też inna obejma, która odblokuje ruch z kierunku Człuchowa nad morze, to proszę przyjdź do urzędu miasta. Podpisz się pod listą poparcia budowy obwodnicy – mówi. - Jeśli program wejdzie w tej postaci, to projektowana budowa obwodnicy Brzezia (na DK25 od strony Człuchowa), bez przebudowy węzłów w Białym Borze, całkowicie zablokuje nam miasteczko, bo korki będą się nadal tworzyć. Ludzie dojadą do nas jeszcze szybciej i jeszcze dłużej będą stać w korkach w całym mieście.
Polub nas na FB
Głosy wśród mieszkańców Białego Boru są podzielone. Jedni podkreślają, że zwłaszcza w sezonie letnim, gdy DK25 nad morze jadą kolumny aut miasto jest zakorkowane. Newralgiczny punkt to skrzyżowanie z „dwudziestką” w centrum miasta. Ważne są także względy bezpieczeństwa, bo dwie krajówki przechodzą przez cały Biały Bór, gdzie nie bez kozery stały kiedyś aż dwa fotoradary. Inni podnoszą argumenty, że obwodnica wyprowadzi ruch z miasta pozbawiając lokalny biznes klientów z zewnątrz.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?