Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jubileusze "małego kościółka" ze Szczecinka. Wspominamy jego historię [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Rok 2001, ówczesny proboszcz ksiądz Andrzej Kryger we wnętrzu przebudowywanego kościoła św. Ducha w Szczecinku
Rok 2001, ówczesny proboszcz ksiądz Andrzej Kryger we wnętrzu przebudowywanego kościoła św. Ducha w Szczecinku Rajmund Wełnic
Parafia Ducha Świętego w Szczecinku szykuje się do okrągłych jubileuszy – 100-lecia poświęcenia świątyni i półwiecza ustanowienia parafii, które przypadają na rok 2023. Misje parafialne odbędą się od 21 do 28 maja 2023 roku.

Szczecinecka parafia pw. Ducha Świętego w tym roku obchodzi 100-lecie wybudowania "małego kościółka", jak mieszkańcy Szczecinka nazywają świątynię przy ulicy Klasztornej. Oraz 50-lecie ustanowienia parafii. Z tej okazji od 21 do 28 maja w parafii odbędą się misje parafialne, w ich ramach m.in. kazania będą głosić zaproszeni kapłani.

To w ogóle czas rocznic, bo 4 października 2022 roku minęło 20 lat od ponownej konsekracji przez biskupa Edwarda Dajczaka kościoła szczecineckiej parafii Ducha Świętego po jego rozbudowie na początku XXI wieku. Dziś nowa bryła świątyni, którą mieszkańcy Szczecinka zwą po prostu małym kościółkiem, już się opatrzyła, ale rozbudowa sprzed dwóch dekad budziła spore emocje. Do rozwiązania problemu zbyt małej i będącej w złym stanie technicznym świątyni przymierzano się już w latach 80. XX wieku. Powstało kilka projektów i koncepcji, z których najbliższy realizacji był chyba pomysł ojca proboszcza Władysława Wiktorka, który przewidywał budowę niemal całkiem nowego kościoła. Ze starego miał pozostać właściwie tylko fronton. Na taki projekt nie zgodził się jednak konserwator zabytków.

Realizacji doczekał się projekt zrealizowany za następnego proboszcza Andrzeja Krygera. Bardzo gruntowną i mocno kontrowersyjną, przebudowę według projektu Joanny Sapiehy-Kopickiej i jej męża Edwina Kopickiego ze Złotowa, kościół przeszedł w roku 2002. Rozebrano ścianę północną i powiększono nawę o 10 metrów oraz podwyższono o 4 metry dobudowując do starego budynku nową część z cegły klinkierowej. Na szczycie stanął wielki, betonowy krzyż. Remont przyśpieszył fatalny stan techniczny budowli i rozchodzenie się murów (dach już wcześniej był spięty ściągami). Powstała całkowicie nowa, metalowa konstrukcja dachu krytego dachówkami. W nowej części kościoła urządzono kaplicę wieczystej adoracji Pana Jezusa. Przed przebudową w kościele było 370 miejsc siedzących, po przybyło 150.

Początki jedynej wówczas przedwojennej świątyni dawnego Szczecinka sięgają początków XX wieku. Pamiętajmy, że ówczesny Neustettin był miastem niemieckim i dominowali tu protestanci. Katolicy byli nieliczni. Jeszcze w XIX wieku nie bardzo było wiadomo, do jakiej diecezji należy Szczecinek – berlińskiej, poznańskiej, chełmińskiej, czy wrocławskiej? Na początku XX wieku przyjęło się, że opiekę nad Szczecinkiem sprawują biskupi wrocławscy. Sytuacja jednak się powoli zmieniała. Katolików, głównie za sprawą sezonowych robotników z pobliskiej Polski, ale też Niemców tego wyznania osiedlających się w okolicy, powoli przybywało.

Jeszcze na początku XX wieku opiekę duszpasterską nad szczecineckimi katolikami sprawował ksiądz z Czarnego. W mieście powstał punkt duszpasterski, a jednocześnie Towarzystwo św. Bonifacego wspomagające katolicyzm na terenach żywiołu ewangelickiego, zaczęło gromadzić fundusze na kupno działki pod świątynię. Do tego czasu msze odprawiano w pomieszczeniach przy warsztacie samochodowym przy obecnej ulicy Kochanowskiego (Düppelstrasse). Po I wojnie światowej katolików przybywało, bo osiedlali się tu Niemcy z terenów przyłączonych do odrodzonej Polski. W roku 1925 w Szczecinku było 443 katolików. Wtedy to już od dwóch lat istniał pierwszy – i do roku 1945 – jedyny w mieście kościół rzymsko-katolicki. W roku 1923 arcybiskup wrocławski kardynał Adolf Bertram poświęcił świątynię pw. Świętego Ducha (patron nie zmienił się do dziś) przy obecnej ulicy Klasztornej (Klosterweg). Zbudowano ją ze składek wiernych 280 rodzin. Obok powstał nieistniejący dziś dom parafialny. Całość kosztowała ponad 100 tys. marek.

Świątynia według projektu berlińskiego architekta Karla Kühna zbudowana została w stylu neoromańskim. Mieszkańcy Szczecinka z miejsca kamienno-ceglaną budowlę na ówczesnych peryferiach miasta nazwali „polskim kościołem”, bo w powszechnej opinii katolik równał się Polak. Choć wcale tak wówczas nie było. W roku 1926 w Szczecinku utworzono kurację (mniejsza rangą od parafii). W przededniu wojny w Szczecinku było już 710 katolików. Ostatnim niemieckim proboszczem u św. Ducha był ksiądz Johann Runge.

Zaraz po wojnie kościół został splądrowany. A praktyce parafia św. Ducha istniała, choć pozostała kościołem rektoralnym (parafia główna powstała w kościele Mariackim). To z tego czasu pochodzi zapewne do dziś używana nazwa świątyni „mały kościółek”, w odróżnieniu od dużego kościoła Mariackiego. W roku 1954 – z kilkuletnią przerwą spowodowaną interwencją władz - „mały kościółek” przekazano ojcom redemptorystom, którzy utworzyli w Szczecinku swój klasztor. Na stałe redemptoryści zagościli w parafii w roku 1957. Tutaj służył w latach 80. ojciec Tadeusz Rydzyk, znany dziś z działalności medialnej w Radiu Maryja i Telewizji Trwam.

Świątynia przy ulicy Klasztornej zmieniała się także architektonicznie. W roku 1966 wnętrze przebudowano dostosowując do liturgii posoborowej. Rozebrano ambonę i drewnianą emporę. W prezbiterium umieszczono drewniany krzyż autorstwa krakowskiego rzeźbiarza Bronisława Chromego. W połowie lat 80. wzniesiono także dom parafialny z zapleczem.

Zmieniała się także organizacja szczecineckiego kościoła i całego dekanatu. W roku 1973 – obok parafii Mariackiej – wydzielono samodzielną parafię Ducha Świętego. Po wojnie bowiem przez wiele lat struktura kościoła katolickiego na dawnych ziemiach niemieckich włączonych do Polski tkwiła w zawieszeniu. Watykan nowy podział na diecezje – także koszalińsko-kołobrzeską utworzoną w roku 1972 – zatwierdził dopiero wtedy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto