Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pacjenci ze Szczecinka nie są zarażeni. Powtórzone badania to wykluczyły!

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szpital w  Szczecinku
Szpital w Szczecinku Rajmund Wełnic
Powtórzone dwukrotnie badania kobiety ze szpitala w Szczecinku potwierdziły, że nie jest ona zarażona koronawirusem. Tak samo jest z chorym z OIOM. To kolejne przypadki, gdy próbki pobrane w Szczecinku dały mylny wynik.

W piątkowe popołudnie w szpitalu w Szczecinie powtórzono badanie na obecność koronawirusa kobiecie, którą dzień wcześniej – zaraz po porodzie na szczecineckiej porodówce – przewieziono tam z noworodkiem. Test – podobnie jak pierwszy wykonany w szpitalu w Szczecinie – dał wynik negatywny.

Zupełnie inaczej niż badanie wykonanie w szczecineckim szpitalu, które w czwartek postawiło na nogi służby sanitarne w powiecie. Oddział położniczy zamknięto i poddano dezynfekcji, zgłaszające się do porodu odsyłano do innych placówek, a personel medyczny mający kontakt z pacjentką miał być przebadany na obecność koronawirusa, nałożono też kwarantannę na osoby mające styczność z kobietą. Mama z dzieckiem wrócą do domu, ale ile zdrowia i nerwów kosztowało to ją i bliskich nawet nie próbujemy się domyślać.

Podobnie postąpiono chorym z oddziału intensywnej terapii medycznej szpitala w Szczecinku, którego test wykonany na miejscu potwierdził zarażenie. Kolejne dwa dały wynik negatywny.

Dodajmy, że podobny scenariusz „przećwiczono” niedawno z dwiema pacjentkami z prywatnej stacji dializ w Szczecinku. Pierwsze badania dały wynik pozytywny, dopiero powtórka wykluczyła zarażenie.

- W sytuacji, gdy wynik badań próbek jest pozywany jesteśmy zobowiązani wdrożyć odkreślone procedury i wysłać podejrzanych o zarażenie do specjalistycznych placówek – mówi prezes szpitala w Szczecinku Anna Złotowska i wyjaśnia że próbki ze stacji dializ i z oddziałów szpitalnych wykonywały różne laboratoria. - Zasada jest taka, że badanie dodanie się weryfikuje, ale jednocześnie działa, bo w grę wchodzi życie.

Dodaje, że lecznica zleca bardzo wiele badań (regularnie testuje personel i pacjentów zgłaszających się na zabiegi), jednego dnia pobrano nawet około 300 próbek. - Wyniki niejednoznaczne mają prawo się zdarzyć, aczkolwiek jeżeli dzieje się to dwukrotnie w tym samym czasie, to laboratorium powinno sprawie się dokładnie przyjrzeć – Anna Złotowska mówi, że w wypadku pacjenta z OIOM od początku były wątpliwości, bo leży tam od dłuższego czasu, był wcześniej z negatywnym rezultatem badany na koronawirusa i raczej mało prawdopodobne, aby zaraził się w szpitalu będąc przykuty do łóżka.

AKTUALIZACJA
Jesteśmy pracownikami Laboratorium Diagnostyki Mikrobiologicznej Szpital w Szczecinku Sp. z o.o. Piszemy do Pana w związku z artykułem z dnia 22 maja 2020 o tytule "Pacjenci ze Szczecinka nie są zarażeni. Powtórzone badania to wykluczyły!" autorstwa Pana Rajmunda Wełnic. W swoim artykule zawarł Pan niezgodne z prawdą informacje, które bezpośrednio uderzają w renomę naszego laboratorium. Cyt.: 1/"Zupełnie inaczej niż badanie wykonane w szczecineckim szpitalu, które w czwartek postawiło na nogi służby sanitarne w powiecie." 2/Podobnie postąpiono z chorym z oddziału intensywnej terapii medycznej szpital w Szczecinku, którego test wykonany na miejscu potwierdził zarażenie." 3/"Dodajmy, że podobny scenariusz "przećwiczono" niedawno z dwiema pacjentkami z prywatnej stacji dializ w Szczecinku".

Chciałybyśmy wyjaśnić, że w Szczecinku żadne laboratorium, ani nawet nasze będące w strukturach szczecineckiego szpitala nie wykonuje badań w kierunku COVID-19 metodą genetyczną. Próbki były jedynie pobrane na miejscu i przesłane do różnych laboratoriów znajdujących się w wykazie Ministerstwa Zdrowia. Zatem wszystkie testy zarówno z wynikiem dodatnim jak i ujemnym były wykonane w laboratoriach w innych miastach. Laboratorium Diagnostyki Mikrobiologicznej Szpital w Szczecinku Sp. z o.o. nie wykonuje żadnych testów /ani serologicznych ani genetycznych/ w kierunku COVID19. Ponadto posiadamy Świadectwo Wiarygodności Badań Mikrobiologicznych POLMICRO. Zatem Pana artykuł podważył nasze kompetencje jako diagnostów laboratoryjnych i w złym świetle przedstawił działalność naszego laboratorium. Prosimy o umieszczenie sprostowania na łamach Waszego portalu internetowego i w innych miejscach, w których artykuł został opublikowany.
Kierownik LDM Specjalista Mikrobiologii Medycznej Sylwia Żakowska,
Aneta Drab diagnosta laboratoryjny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto