Zaniepokojony syn 79-letniego mężczyzny powiadomił policję, że jego schorowany i poruszający się o kulach ojciec wyszedł z mieszkania oświadczając, że nie chce dalej żyć. - Dyżurny natychmiast zadysponował odpowiednie siły i rozpoczęto poszukiwania – informuje młodsza aspirant Anna Matys, rzeczniczka szczecineckiej policji.
Poszukiwania zapowiadały się niezwykle trudno, bo Starowice położone są w wielkim kompleksie leśnym, a pora była późna i noce były bardzo chłodne. Ale po raz kolejny okazało się, że w takich sytuacjach najlepszy jest psi nos. Młodszy aspirant Piotr Kłos, policjant z ogniwa patrolowo interwencyjnego szczecineckiej komendy wraz z psem służbowym Kala, odnalazł zaginionego mieszkańca gminy Borne Sulinowo. Po kilkudziesięciu minutach przeszukiwań Kala poprowadziła swojego przewodnika wprost do zaginionego mężczyzny, który znajdował się w lesie około kilometra od domu. 79-latek trafił pod opiekę lekarzy.
- Policjanci udzieli mu pierwszej pomocy i za pośrednictwem dyżurnego wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe – informuje Anna Matys. - Załoga karetki podjęła decyzję o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala. To, że w kilka godzina po zgłoszeniu na policję został odnaleziony mężczyzna, to zasługa świetnie wyszkolonego psa tropiącego Kali i jej przewodnika, bez których pomocy trudno było by odnaleźć poszukiwanego.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?