Półkolonie w Szczecinku biją rekordy popularności [zdjęcia]

Rozpoczął się drugi dwutygodniowy turnus półkolonii dla dzieci ze szczecineckich podstawówek w Szkole Podstawowej nr 1 (w pierwszych tygodniach zajęcia prowadziła „czwórka”). Miejsca na nie rozeszły się dosłownie w godzinę od uruchomienia zapisów.

- Utworzyliśmy 9 grup po 15 dzieci w każdej, a więc dla 135 dzieci, a na liście rezerwowej mamy jeszcze 50 na wypadek, gdyby z przyczyn losowych jakieś miejsce się zwolniło –

mówi Marcin Pieńkowski, kierownik półkolonii w „jedynce”.

Trudno się dziwić zainteresowaniu, bo program zajęć wakacyjnych – choć w szkolnych murach to wolnych od nauki – jest bardzo atrakcyjny. Są wyjścia na spacery, na basen, do kina. Gry i zabawy w klasach i na sali sportowej oraz na świeżym powietrzu. - Dzieci najbardziej nie mogą się doczekać piątkowego bingo, gdy będą mogły coś wygrać w tej zabawie – dodaje Marcin Pieńkowski.

Letni wypoczynek w tej formule sprawdza się, gdyż wielu rodziców młodszych dzieci nie ma jeszcze urlopów, a nie każdy może zapewnić im opiekę. - Wakacje trwają dwa miesiące i rodzicom zależy, aby w czasie gdy jeszcze oni nie mają wolnego wyciągnąć pociechy z domów, sprzed telewizorów i komputerów – mówi Marcin Pieńkowski. - U nas spędzą miło czas, z rówieśnikami.

Półkolonie finansuje miasto Szczecinek, które opłaca nie tylko opiekunów, ale także inne atrakcje dla dzieci.