Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w fabryce Opak w Szczecinku. Ogień pomógł opanować ciężki sprzęt [ZDJĘCIA]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Ogień w spalonej fabryce opakowań i tektury Opak w Szczecinku jest opanowany. W gaszeniu pożaru bezcenna okazała się pomoc ciężkiego sprzętu użyczonego przez Kronospan.

32-tonowa ładowarka do Opaku nie miała daleko - Kronospan od ulicy Harcerskiej dzieli kilkaset metrów, a szefowie fabryki płyt drewnopochodnych nie wahali się ani chwili, gdy strażacy potrzebowali wsparcia ciężkiego sprzętu.

Olbrzymi pożar w firmie Opak w Szczecinku. Dramat załogi, rusza pomoc [ZDJĘCIA]

Wielki pojazd obsługiwany przez Grzegorza i Sylwka okazał się niezastąpiony w rozbiórce zawalonej hali, do której nie sposób było dostać się w żaden inny sposób i ugasić płomienie wciąż tlące się w zgliszczach.

- Chłopaki są świetnie przeszkoleni i mają kilkuletnie doświadczenie, zdobyte w Kronospanie, dzięki czemu sprawnie poruszają maszyną, wyciągając po kolei płonące elementy budynku, które gaszą strażacy komendy powiatowej ze Szczecinka - mówi Beata Rafało, rzeczniczka prasowa Kronospanu. - Nasi strażacy są profesjonalni i świetnie wyszkoleni, ale tym razem bez ciężkiego sprzętu nie byliby w stanie ugasić tak dużego obiektu bez jego rozbiórki.

Przypomnijmy, że Opak - jeden z największych producentów opakowań i tektury w Polsce - spłonął doszczętnie w poniedziałkowy poranek. Firma de facto przestała istnieć, jest w kompletnej ruinie, a 250-osobowa załoga straciła pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pożar w fabryce Opak w Szczecinku. Ogień pomógł opanować ciężki sprzęt [ZDJĘCIA] - Głos Koszaliński

Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto