Rekordziści, pechowcy, przegrani – subiektywne podsumowanie kampanii wyborczej do szczecineckich samorządów

Wybory samorządowe 2024 za nami. W powiecie szczecineckim czekają nas jeszcze dwie dogrywki burmistrzowskie – w Barwicach zmierzą się 21 kwietnia Robert Zborowski i Adam Sobolewski a w Szczecinku Jerzy Hardie-Douglas z Danielem Rakiem.

Nieco w tle toczyła się batalia o miejsca radnych miejskich, powiatowych i wojewódzkich. Tu wyniki są już znane, choć może dojść jeszcze do przetasowań w zależności kto wygra wybory burmistrzowskie (nie można być wówczas jednocześnie radnym, po rezygnacji w jego miejsce wchodzi do rady następna w kolejności zdobytych głosów osoba na liście). Niewykluczone są także ewentualne rezygnacji niektórych w razie objęcia stanowisk, których nie można łączyć z byciem radnym (dyrektorzy jednostek samorządowych, szefowie spółek, szkół itp.).

Lektura wyników wyborczych nasuwa także sporo ciekawych uwag. Są bolesne porażki i rozstania z samorządem, bo latach, a czasami i dekadach bycia radnym. To spotkało m.in. Jerzego Dudzia, byłego dyrektora szczecineckiego muzeum, który nie dostał się do Rady Miasta z ramienia Razem dla Szczecinka. Nie zobaczymy też już w ratuszu byłego posła i byłego dyrektora Szkoły Społecznej Wiesława Suchowiejko, który nie wywalczył mandatu z ramienia Porozumienia Samorządowego. Notabene jest on jednocześnie największym pechowcem, bo przegrał o jeden głos z kolegą z listy Maciejem Baturą, który został radnym.

Po wielu latach z samorządem żegna także się dr Andrzej Grobelny z RdS, Jerzy Kania czy Szymon Kiedel z Koalicji Obywatelskiej. Mandatu nie uzyskał także Marek Bogdanowicz z KO, przedsiębiorca, który od lat przekazywał swoją dietę radnego na stypendium dla zdolnych uczniów.

Na listach były wyborcze lokomotywy, które swoimi wynikami ułatwiły walkę o mandat kolegom z dalszych miejsc. W Szczecinku najwięcej (820) głosów w okręgu nr 1 na osiedlu Zachód zyskał Jerzy Hardie-Douglas ze swojego komitetu. Dość powiedzieć, że cała lista w tym okręgu uzyskała nieco ponad 1200 głosów.

1321 osób – to z kolei najlepszy wynik z wyborach do Rady Powiatu szczecineckiego – uzyskał Jakub Hardie-Douglas z KWW Douglasa.

Ale byli też kandydaci ze śladowym poparciem. W wyborach do Rady Miasta Szczecinka najsłabszy wynik zanotowała Aleksandra Koch z RdS, na którą głosowały zaledwie 3 osoby. Niewiele więcej (5 i 6) uzyskały jej koleżanki z listy Alicja Gleń i Małgorzata Świtek. W wyborach do Rady Powiatu (bierzemy pod uwagę tylko największy okręg stanowiący miasto Szczecinek) najsłabsze wyniki (po 10 głosów) także odnotowali kandydaci Zjednoczonych Razem dla Powiatu Michał Nowak i Stanisław Stefański. Słabszy (9 głosów) był wynik Marzeny Przybyły, także z ZRdP, ale ona startowała z mniejszego okręgu nr 3 (gmina Szczecinek, Biały Bór i Borne Sulinowo).

Komu dopisało nieco szczęścia? 4 głosami nad Elżbietą Andrasz z Porozumienia Samorządowego mandat do powiatu wywalczył Dariusz Skiba. 8 głosów zabrakło z kolei Dariuszowi Tederce z KO, aby wyprzedzić w wyścigu o mandat radnego powiatowego Janusza Babińskiego. 3 głosy przewagi nad Ewą Ogrodzińską dały mandat radnej miejskiej w Szczecinku Krystynie Kaszewskiej