W szczecineckim ratuszu otwarto oferty w przetargu na remont i przebudowę 400-metrowego odcinka ulicy Koszalińskiej oraz kolejny etap budowy ulic na Marcelinie i Raciborkach. Otwarciu ofert towarzyszyła pewna niepewność, czy ceny wykonawców okażą się w zasięgu miasta, który przeznaczył na te inwestycje blisko 12 milionów zł.
CZYTAJ TEŻ:
Okazało się, że oferty są dwie – firma Domar z Biesiekierza jest gotowa podjąć się zadania za 14,176 mln zł, a Pol-Dróg z Drawska Pomorskiego za 13,744 mln zł. To więcej niż zakładano, ale w razie unieważnienia przetargu i powtórzenia go nie ma żadnej gwarancji, że będzie taniej. A może być drożej.
– Burmistrz Daniel Rak podjął decyzję, że podpiszemy umowę ze zwycięzcą przetargu, oczywiście po merytorycznym sprawdzeniu ofert i wyborze najkorzystniejszej –
mówi wiceburmistrz Szczecinka Dorota Rusin-Hardenbricker. – Wymagana będzie także zgoda radnych na zmiany w budżecie, bo kwota jednak przekracza to co zapisano do tej pory.
Budżetowi na pewno jednak ulży dotacja z rządowego Polskiego Ładu, bo miasto na te przedsięwzięcia dostało 11,4 mln zł. Jeżeli wygra więc tańsza oferta, to Szczecinek dopłaci nieco ponad 2,3 mln zł.
Przebudowa „starej” ulicy Koszalińskiej – od skrzyżowania z Kościuszki po rondo przy Mierosławskiego - będzie rozległa i nie ograniczy się do położenia nowego asfaltu. Miasto wykona nową sieć deszczową, bo miejscami jej tam po prostu nie ma. Powstaną także parkingi, oświetlenie i oczywiście nowa nawierzchnia. Ulica będzie szeroka na 4,5 metra plus ciąg pieszo-jezdny.
Osiedla Marceli i Raciborki to z kolei wielki plac budowy, gdzie cały czas powstają nowe domy jednorodzinne. Nowe ulice mają zapewnić dojazd do nich.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?