Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sinice w Trzesiecku, czerwona flaga na plażach. Problem z aeracją jeziora [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Czerwona flaga na plaży miejskiej w Szczecinku
Czerwona flaga na plaży miejskiej w Szczecinku Rajmund Wełnic
Z powodu zakwitu sinic szczecinecki sanepid wydał zakaz kąpieli na dwóch plażach jeziora Trzesiecko. Nieczynne są kąpielisko miejskie i Mysia Wyspa.

W środę (17 sierpnia) po ocenie organoleptycznej potwierdzającej obecność glonów sinic wydaliśmy decyzję o zakazie kąpieli na plaży miejskiej przy ulicy Mickiewicza i na Mysiej Wyspie na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku – mówi Wiesław Kulik, powiatowy inspektor nadzoru sanitarnego w Szczecinku. - Dziś (18 sierpnia) dokonamy ponownej kontroli i w zależności od sytuacji będziemy reagować.

Dodajmy, że w minionych dwóch dekadach Trzesiecko przed zakwitami chroniła aeracja mobilna. Zwykle pomagała uchronić akwen przed sinicami, choć nie zawsze. W tym i zeszłym roku aeracji w nie udało się i już raczej nie uda się przeprowadzić. Zwykle w poprzednich latach pierwszą aerację wykonywano nawet w kwietniu, drugą w przed wakacjami, a trzecią w ich trakcie. Bywało, że i dodatkową, jeżeli lato było wyjątkowo upalne i glony miały dobre warunki do rozwoju.

Miasto planowało w tym roku wykonać trzy zabiegi aeracji, ale wciąż – a jest już druga połowa sierpnia - czeka na decyzję Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w sprawie dotacji. Szczecinek ubiega się o 135 tysięcy złotych, całość w ostatnich latach kosztowała drugie tyle. W praktyce oznacza to, że aeracji ponownie na Trzesiecku nie będzie. Trzeba bowiem ogłosić przetarg na jej wykonanie, rozstrzygnąć go, no i zadanie wykonać.

Podobny problem był przed rokiem, gdy po raz pierwszy od początku stosowania tego sposobu rekultywacji jeziora, aeracji nie wykonano w ogóle. Miasto czekało bowiem 11 miesięcy na wydanie pozwolenia wodno-prawnego przez Wody Polskie. Przyszło ono już po sezonie, więc wykonywanie zabiegu mijało się z celem. Plus jest taki, że pozwolenie wydano na 5 lat i ponownie ubiegać ono się nie trzeba.

Aeracji mobilnej dokonywała do tej pory firma Aerator z Poznania. W skrócie polega na precyzyjnym pozowaniu do wód Trzesiecka substancji chemicznych, które wytrącą fosfor – pożywkę dla glonów sinic. Masowe zakwity sinic i wydzielanych przez nie toksyn do czasów rozpoczęcia aeracji były wiele razy powodem zakazów kąpieli w jeziorze wydawanych przez sanepid. W ramach rekultywacji jeziora Trzesiecko miasto od lat zarybia je także odpowiednimi gatunkami ryb (tzw. spokojnego żeru, które nie wzruszają osadów dennych), na wodzie unoszą się napędzane wiatrem aeratory napowietrzające dolne warstwy wody. W tym roku po raz pierwszy zamontowano ekotony – czyli specjalne zapory mające zatrzymywać zanieczyszczenia dostające się do akwenu ciekami wodnymi. Zainstalowano je na wysokości ulicy Derdowskiego i w Świątkach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto