Pożar wybuchł w środowy poranek (3 listopada) w jednej z kamienic na ulicy Toruńskiej w Szczecinku. Paliło się mieszkanie na drugim piętrze. Jako pierwsi na miejscu, jeszcze przed strażakami, zjawili się starszy sierżant Mateusz Kucharczyk i posterunkowy Jakub Czubik, którzy tego dnia akurat rozpoczęli służbę.
W oknie na drugim piętrze, z którego wydobywały się kłęby dymu, stała starsza pani, a sąsiedzi zdążyli się sami ewakuować. Policjanci nie zważając na dym i ogień weszli do płonącego mieszkania. – Paliło się w pokoju po prawej stronie, pani znajdowała się w pomieszczeniu po lewej i była odcięta od wyjścia – mówią funkcjonariusze, którzy czym prędzej wyprowadzili staruszkę (rocznik 1922) z lokalu i sami zaczęli gasić pożar. Po chwili na miejscu byli już szczecineccy strażacy, którzy szybko opanowali ogień.
Spaleniu uległo jedno z pomieszczeń wraz z częścią wyposażenia, okopcone jest całe mieszkanie. Na szczęście pomoc przyszła w samą porę. Lokatorce nic poważnego się nie stało. Przyczyny pożaru ustali biegły z zakresu pożarnictwa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?