Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepienia AstraZeneca w Szczecinku. Wiele osób nie potwierdziło terminów [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szczepionka AstraZenca
Szczepionka AstraZenca Rajmund Wełnic
Wielu mieszkańców powiatu szczecineckiego rezygnuje lub waha się przed zaszczepieniem się preparatem AstraZenca. – Apeluję o potwierdzanie szczepień, bo ryzyko powikłań z tym związane jest niewielkie w porównaniu z ryzykiem zgonu na Covid-19 – mówi doktor Paweł Szycko, prezes Podimedu Szczecinek.

Szczecinecka sieć poradni lekarzy rodzinnych Podimed ma pięć punktów szczepień w powiecie.

– W tym tygodniu kończymy szczepienia seniorów 70+ szczepionkami Pfizera i Moderny, od poniedziałku (22 marca) ruszamy ze szczepieniami osób z kolejnych roczników szczepionkami AstraZenca

– doktor Paweł Szycko mówi, że na każdy punkt przydzielono po 100 dawek, w sumie więc powinno być nimi zaszczepionych pół tysiąca osób.

CZYTAJ TEŻ:

Sęk w tym, że na dziś (czwartek, 18 marca) terminu szczepienia nie potwierdziło około połowy zarejestrowanych. – To niepokojące, mam nadzieję, że osoby te będą jeszcze potwierdzać termin szczepienia i nie jest to ich ostateczna rezygnacja – mówi nas rozmówca i dodaje, że po pierwszych doniesieniach o powikłaniach (i podejrzeniu kilku zgonów ze Włoszech – red.) i zawieszeniu szczepienia AstrąZeneca w kilku krajach odebrali w Podimedzie sporo telefonów z rezygnacjami. – Jednak od dwóch dni jest spokój, być może liczba zachorowań w trzeciej fali podziałała otrzeźwiająco na ludzi. Bo ryzyka nie da się porównać. Nawet jeżeli po podaniu miliona szczepionek z powodu problemów zatorowo-zakrzepowych zmarło kilka osób, co nie jest zresztą jeszcze potwierdzone, to przy zachorowaniu miliona osób na Covid-19 umrze 20 tysięcy z nich.

Dr Paweł Szycko mówi, że do tej pory nie zdarzało się praktycznie, aby ktoś rezygnował ze szczepienia. – Szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna, ale medialne informacje mogą zmieniać nastroje ludzi – lekarz ubolewa na tym wyjaśniając, że szczepienia są obecnie jedynym sposobem (poza kosztownym lockdownem) na powstrzymanie epidemii.

Co z tymi, co zrezygnują ze swojej kolejki?

Według oficjalnych danych, na dziś szczepionkę firmy AsraZeneca podano w Europie około 5 milionom ludzi – problemy zatorowo-zakrzepowe stwierdzono w 30 przypadkach. W Polsce pięć przypadków, w tym jeden zgon, a codziennie na Covid-19 umiera obecnie po kilkaset osób.

Problem jednak jest. W Szczecinku np. AstrąZeneca szczepiono już m.in. nauczycieli. Terminy podania drugiej dawki mają wyznaczone na przełom kwietnia i maja. – Żona nauczycielka czuła się źle po szczepieniu, teraz się waha czy iść po drugą dawkę – mówi jeden z mieszkańców Szczecinka.

Co więc z tym, którzy zrezygnują ze szczepienia preparatem AstraZeneca? Decyzje mają zapaść po zakończeniu pierwszego etapu szczepień. Na razie rząd zachęca do szczepień wszelkimi szczepionkami dopuszczonymi do stosowania. - Jeżeli ktoś nie przyjdzie na swoje szczepienie, będziemy dzwonić do kolejnych na liście - mówi Paweł Szycko.

Na dziś (18 marca) w powiecie szczecineckim podano 9 866 dawek szczepionek różnych producentów, w tym 3 361 osób otrzymało już obie dawki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto