Mimo rygorów epidemicznych zamkowa galeria wróciła do życia. W sali w zamku można było oglądać niezwykłą, niepowtarzalną wystawę, która przejdzie do historii. Są to prywatne zbiory różnych artystów zebrane w jednym miejscu. Nietypowy kształt prac czyni wystawę jedyną w swoim rodzaju.
- 34 prac 34 artystów to co ich łączy to słowo „tondo” – pisze Jolanta Korsak-Kopterska, kurator wystawy. Z uwagi na epidemię nie było wernisażu otwierającego ekspozycję, odbył się za to uroczysty finisaż wystawy.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?