Jak już informowaliśmy, po ponownej zgodzie radnych i przełomie decyzyjnym w samych Polskich Kolejach Państwowych, Szczecinek jest bliski przejęcia za darmo dworca.
O tym, co potem mówili włodarze miasta na konferencji przed gmachem stacji. Wiceburmistrz Szczecinka Maciej Makselon powtórzył, że remont będzie etapowany – na początek ponad 200 metrów kwadratowych na cele obsługi pasażerów i kolejarzy, potem odnowienie elewacji, a na koniec całej reszty, czyli blisko półtora tysiąca metrów wielkiego budynku stacyjnego. Tempo prac zależeć będzie od pozyskania przez miasto dotacji z różnych źródeł, wiele przy tym zależy np. na co postawi Unia Europejska w nowej perspektywie finansowej.
Zacznijmy od tego co w miarę pewne, czyli części pasażerskiej. Wiceburmistrz Dorota Rusin-Hardenbricker powiedziała, że na początek wyremontowany zostanie hol dworca, gdzie dziś są tylko kasy biletowe. Znajdzie się tu także niewielka poczekalnia (zniknie za to dobudówka z nieczynnym kioskiem), bo dawne miejsce dla pasażerów obok holi jest od roku zamknięte na cztery spusty.
Na wizualizacjach prezentuje się to całkiem ładnie, szyku dodaje podłoga w biało-czarne kafle. Oprócz kas znajdzie się także część socjalna dla kolejarzy oraz toalety, które dziś mieszczą się poza głównym budynkiem stacyjnym. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków zachowane zostaną malowidła ścienne i sztukaterie w holu dworca.
To można zrobić dość szybko (wszystko zależy od dopięcia formalności z przejęciem dworca), na czym zresztą najbardziej zależy władzom Szczecinka, bo wejście na teren dworca jest dla przyjezdnych szokiem. I to niezbyt miłym.
Polub nas na FB
Schody – i duże wydatki - zaczną się z remontem pozostałej części. Dziś np. poczekalnia i dawna restauracja na parterze są nieczynne. W jednym skrzydle są mieszkania, w których jest kilka rodzin. W drugim pomieszczenia dla drużyn kolejarskich i biura różnych kolejowych instytucji.
Maciej Makselon nie chciał zdradzać, jakie dokładnie plany ma ratusz wobec tej części, bo to też poniekąd zależy, z jakich źródeł dofinansowania będzie można korzystać. Powiedział jednak, że na być może ulokują się tu biura różnych instytucji miejskich i spółek komunalnych. – Powinno się także znaleźć miejsce na kolejarską izbę pamięci, bo Szczecinek był przez dekady ważnym węzłem kolejowym i duża część miasta była z nim związana – mówi wiceburmistrz dodając, iż widziałby na dworcu także miejsce otwarcia na przyszłość, stworzenia przybytku dla młodych, kreatywnych ludzi.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?