Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak skurczył się Szczecinek w roku 2019 i najpupularniejsze imiona dzieci w mieście

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szczecinek wciąż ma ujemny przyrost naturalny, dzieci rodzi się mniej niż mamy pogrzebów
Szczecinek wciąż ma ujemny przyrost naturalny, dzieci rodzi się mniej niż mamy pogrzebów Rajmund Wełnic
W minionym roku ponownie ubyło kilkuset mieszkańców Szczecinka, a ujemny przyrost naturalny się pogłębił. Rok 2019 nie był dobry dla lokalnej demografii.

Na koniec minionego roku w Szczecinku zameldowanych było 37 077 osób, o 378 mniej niż pod koniec roku 2018. W podobnym tempie - kilkuset osób rok do roku - miasto wyludnia się od lat.

Składa się na to ujemny przyrost naturalny (w zeszłym roku zmarło 452 mieszkańców Szczecinka, a urodziło się tylko 329) i migracje, które znajdują wydźwięk w liczbie zameldowanych. Nałóżmy na to inne dane – liczbę osób składających deklaracje śmieciowe do obliczenia opłaty za wywóz odpadów. Ta wynosi obecnie około 32 tysięcy – tyle faktycznie osób powinno mieszkać w Szczecinku, choć tu możemy założyć pewną szarą strefę, która nie chce płacić za śmieci.

I tak w roku 2019 w Szczecinku odnotowano 480 nowozameldowanych, a wymeldowało się blisko 900. Inna rzecz – jak informują urzędnicy ze Szczecinka – wiele osób po prostu w mieście się nie melduje, bo nie ma takiej potrzeby. Chodzi głównie o osoby wynajmujące mieszkania.

W roku 2017 zaczynało się wydawać, że wychodzimy z zapaści demograficznej, bo po latach znacząco większej liczby zgonów niż urodzin tendencje te zdawały się odwracać. Na świat przyszło wtedy 340 nowych mieszkańców Szczecinka. Skok był widoczny gołym okiem – rok wcześniej urodziło się 296 dzieci, np. w 2013 roku urodziło się 317 dzieci, a w roku 2012 tylko 282. Liczba zgonów zaś w tych latach – i właściwie od dwóch dekad - oscylowała w granicach 400 (369 w roku 2017). I mniej więcej tyle było ich w roku 2018 – dokładnie 416, ale zmniejszyła się wyraźnie liczba urodzin, których w zeszłym roku mieliśmy 319. W zeszłym roku – jakiś pisaliśmy – dane te odpowiednio wyglądają: 452 zgony i 329 urodzin.

Nowym mieszkańcom Szczecinka rodzice najczęściej nadawali imiona – chłopcom – Antoni, Mikołaj i Jakub, a dziewczynkom Hanna, Lena i Zofia.

350-400 urodzin notowaliśmy w Szczecinku w pierwszej dekadzie XXI wieku, gdy w wiek reprodukcyjny wchodził wyż demograficzny lat 80. Rok 2011 był ostatnim na demograficznym „plusiku” – wtedy zameldowano 373 nowonarodzonych i odnotowano 362 zgony.

Wciąż więc maleje ogólna liczba mieszkańców Szczecinka. Pod koniec grudnia w mieście było zameldowanych 37 077 osób – dwa lata wcześniej 37 761. Po kilkuset mieszkańców ubywa od lat. W roku poprzedzającym przyłączenie Trzesieki i Świątek (czyli w 2009) trend udało się zahamować, bo dość niespodziewanie przybyła ponad setka obywateli Szczecinka. Kolejny wzrost odnotowano przy okazji przyłączenia do miasta Trzesieki i Świątek w roku 2010, Wtedy jednorazowo przybyło prawie tysiąc osób. Przez prawie dwa kolejne lata Szczecinek ponownie był „czterdziestotysięcznikiem”. Bariera 40 tysięcy padła już na przełomie 2011 i 2012 roku, gdy w mieście żyło około 39 750 osób.

Czasy, gdy Szczecinek liczył ponad 40 tysięcy mieszkańców wcale nie są takie odległe. Najwięcej, bo około 42 300 mieszkańców, Szczecinek liczył w roku 1997. Później ludność miasta topniała, poniżej granicy 40 tysięcy skurczyła się na przełomie lat 2001 i 2002. Wtedy w ciągu roku ludność miasta spadła z blisko 42 tysięcy do nieco ponad 39 tysięcy.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto