Tania woda? PWiK Szczecinek rozwiewa wątpliwości [zdjęcia]

Zwykle w maju Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinku zaopatrujące w wodę niemal cały powiat szczecinecki przeprowadza regulację cen wody i odprowadzonych ścieków. Wynika to z trzyletnich okresów taryfowych, w których ustala się wysokość taryf na każdy rok. Koryguje się je zwykle właśnie w maju. Obecnie obowiązujące taryfy na lata 2021-24 ustalono przed ponad rokiem, w zupełnie innych realiach gospodarczych, które teraz jeszcze pogarsza wojna na Ukrainie.

I tak obecnie za metr sześcienny dostarczonej wody i odprowadzonych nieczystości mieszkaniec Szczecinka i części gminy Szczecinek płaci około 11 zł. W Białym Borze stawka wynosi nieco ponad 27 zł, w Bornem Sulinowie ponad 23 zł, a gminie Grzmiąca ponad 37 zł. Dodajmy, że poza Szczecinkiem samorządy sporo dopłacają do tych cen i rachunki płacone przez mieszkańców są znacznie niższe.

Zatwierdzone przez Wody Polskie stawki w założeniach miały rosnąć minimalnie, a nawet nieznacznie maleć. Sęk w tym, że założenia ekonomiczne mocno się zmieniły. - Czekamy obecnie na rozstrzygnięcie przetargu na dostawę energii elektrycznej, bo poprzedni, dwuletni kontrakt właśnie się kończy – prezes PWiK Szczecinek Andrzej Wdowiak nie ma wątpliwości, że nowa umowa będzie znacznie droższa. Więcej też musi płacić za większość usług, jakie świadczą „wodociągom” różni wykonawcy. - Praktycznie co tydzień wypowiadają nam umowy, nawet pod sankcją kar, bo po prostu nie są w stanie utrzymać starych cen – szef PWiK mówi, że i jego firmę czeka zmiana taryf. - W drugiej połowie roku na pewno złożymy wniosek o podwyżki – mówi. - Jakie? Nie wiem, bo jest za wiele niewiadomych.

Choć cennik jest ustalony na lata 2021-24 to przepisy pozwalają na jego zmianę w wypadku mocnej zmiany warunków ekonomicznych. Wniosek taryfowy zatwierdzają Wody Polskie badające poprawność kalkulacji.