Tu uczniowie szczecineckiego "rolniczaka" będą się uczyć zawodu. Ostatnia prosta

Na placu budowy przy szczecineckim „rolniczaku” zakończyły się już właściwie prace związane z stawieniem okazałego budynku inwentarskiego. Między nowym stadionem a budynkiem szkolnym od lutego powstał nowy obiekt.

- Wyposażenie także jest już kupione, czekamy na zakończenie prac wykończeniowych, aby je zainstalować –

mówi Joanna Buzała, dyrektor ZS nr 6.

Także wokół budynku trwają prace porządkowe i nad urządzeniem terenów zielonych oraz oczka wodego. Przylegać będzie do niego kojec dla psów i wybieg dla ptactwa, a służyć będzie uczniom technikum weterynaryjnego. Do nowych pracowni (prosektorium i gabinet weterynaryjny) wstawione tym m.in. fantom świni, stół sekcyjny, aparat USG i RTG, stół groomerski. Dodatkowo przy budynku powstanie 6 miejsc postojowych i pas zieleni. - Tu odbędzie się zaplanowana na 4 września powiatowa inauguracja nowego roku szkolnego – dodaje pani dyrektor. - Inwestycja jest realizowana dzięki dużemu zaangażowaniu starosty Krzysztofa Lisa, który od początku niemal każdego dnia jest na placu budowy i nadzoruje prace.

W budynku będą przebywać koń, krowa, kozy, a także drób.

Inwestycja to część rozbudowy bazy szkolnictwa zawodowego przez szczecineckie starostwo. W jego ramach rozbudowywana i modernizowana była także kuźnia w Zespole Szkół Technicznych. Powiat dostał na te zadania ponad 3,2 miliona złotych rządowej dotacji. Z tego budynek inwentarski będzie kosztował około 1,9 miliona złotych, a dotacja pokryje 98 procent wydatków. Dodajmy, że ZS nr 6 wciąż popularnie jest nazywany „rolniczakiem”, gdyż przez dekady kształcił w zawodach rolniczych. Dziś z tą branżą związane jest technikum weterynaryjne i technikum agrobiznesu. Nadal ma także 27 hektarów ziemi uprawnej, na której odbywają się praktyki.