W ZK Czarne koło Szczecinka więźniowie szkolą się na opiekunów chorych i seniorów [zdjęcia]

W kursie opiekuna w Zakładzie Karnym w Czarnem koło Szczecinka wzięło udział 12 skazanych. Szkolenie sfinansowano w 80 procentach ze środków unijnych. Oprócz kursu opiekuna, skazani mogli poznać podstawy stolarstwa, urządzania terenów zielonych czy też przeprowadzania remontów pomieszczeń. Całość wzbogacono o zajęcia z aktywizacji zawodowej oraz udzielania pierwszej pomocy. Oczywiście nie każdy więzień mógł brać w nich udział, a jedynie ci którzy się zakwalifikowali.

- Uczestnicy kursu dowiedzieli się między innymi jak zmierzyć ciśnienie podopiecznemu, jak go bezpiecznie wykąpać, nakarmić, pomóc w przygotowaniu leków dla pielęgniarki środowiskowej, przygotować mu łóżko, czy bezpiecznie przenieść na wózek inwalidzki –

informuje podporucznik

Dorota Łosińska

, pielęgniarka oddziałowa, prowadząca zajęcia. - Uczestnicy zdawali sobie sprawę, że jest to dla nich szansa na podjęcie zatrudnienia na wolności w domach opieki społecznej, hospicjach, placówkach opieki paliatywnej, domach samopomocy. Perspektywą jest też wyjazd za granicę. Ponadto, jeszcze w trakcie odbywania kary, ukończenie takiego kursu daje pierwszeństwo przy zatrudnieniu na potrzeby szpitala.

A w nich – i nie tylko w nich – jak wszyscy ostatnio wiemy aż za dobrze brakuje personelu medycznego. Każda, zwłaszcza wykwalifikowana pomoc, jest na wagę złota.

- Na zakończenie projektu miejscem zajęć była jednak nie stolarnia, skwer czy pomieszczenia do odnowienia, tylko więzienny szpital, w którym przebywają osadzeni przewlekle chorzy –

mówi major Robert Trembowelski, rzecznik prasowy dyrektora zakładu Karnego w Czarnem. - Zorganizowanie kursu opiekuna osoby starszej czy niepełnosprawnej, to odpowiedź na zjawisko starzejącego się społeczeństwa, a co za tym idzie na zapotrzebowanie na wykwalifikowanych asystentów osób starszych.

Mamy nadzieję, że po odbyciu kary dla wszystkich kursantów będzie to okazja do rozpoczęcia nowego, dobrego etapy w życiu.