Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki bałagan w środku lasu. Szczecineccy leśnicy zdenerwowani [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Takie znalezisko w podszczecineckim lesie...
Takie znalezisko w podszczecineckim lesie... Fot. A. Ładyński/Nadleśnictwo Szczecinek
Na takie oto znalezisko natknął się leśniczy z Jeleniego Ruczaju koło Szczecinka. Leśnicy nie będą pobłażać i zrobią wszystko, aby śmieciarza namierzyć.

Stare, rozwalające się meble, fotele, a nawet materace znalazł leśniczy w lesie koło Jeleniego Ruczaju w Nadleśnictwie Szczecinek. W stosie śmieci był także worek z książkami w języku niemieckim.

- Szanowny sprawco, leśny śmieciarzu – nie kryją zdenerwowania szczecineccy leśnicy. - Naprawdę uważasz, że las to najlepsze miejsce do wywalenia mebli ze swojej sypialni? Jeśli ten bałagan mieści się w twojej estetyce, to uprzejmie informujemy, że zgodnie z prawem za wyrzucenie śmieci do lasu grozi mandat karny w wysokości 500 zł, a 1000 zł gdy będzie to zbieg dwóch wykroczeń, czyli nielegalny wjazd do lasu, parkowanie i zaśmiecanie lasu. Jeśli sprawa trafi do sądu grzywna może wynieść 5000 zł.

Leśnicy nie zamierzają tego tak zostawić. - W sprawie trwają czynności wyjaśniające – zapowiadają, co oznacza, że zrobią wszystko, aby śmieciarza namierzyć, obciążyć kosztami sprzątania i przykładnie ukarać. Dodajmy, że w lesie są zamontowane fotopułapki, które rejestrują obrazy z kluczowych dróg dojazdowych, jest więc szansa, że pojazd sprawcy został nagrany. Być może też są świadkowie lub ktoś rozpoznaje dość charakterystyczne sprzęty i książki – informację można przekazać do Nadleśnictwa Szczecinek.

Wywózka odpadów do lasu, pomijając kwestie ekologiczne, to absurd czystej wody. Każda gmina w ramach opłaty śmieciowej płaconej przez mieszkańców organizuje odbiór śmieci, także odpadów wielkogabarytowych. Robiąc większe porządki można także odpady zawieźć bezpłatnie do gminnego punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Oczywiście pod warunkiem, że opłatę śmieciową rzetelnie się płaci.

Dodajmy, że co roku szczecineckie Nadleśnictwo wydaje na porządki po leśnych bałaganiarzach około 20 tysięcy zł. Dodajmy, że rewolucyjnym posunięciem szczecineckich leśników było niedawno usunięcie koszy na śmieci z leśnych parkingów. Ktoś się może oburzyć – ale jak to, dlaczego likwidujecie kosze na śmieci w takich miejscach? Gdzie mam wyrzucić śmieci? Do rowu? - Właśnie naszym celem było skłonienie gości, aby zabierali ze sobą odpady, nie traktowali lasów jak śmietnik, bo niestety bywało tak, że traktowali śmietniki przy parkingach jako darmowe wysypiska zwożąc tam co popadnie – wyjaśnia szczecinecki nadleśniczy Błażej Chmielewski.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto