To była skomplikowana i trudna operacja. Chodzi o wycinkę dwóch olbrzymich topól i mniejszej lipy rosnących przy parkingu na ulicy Kilińskiego w Szczecinku. Szczególnie te dwa pierwsze drzewa stwarzały wielkie zagrożenie, po każdym mocniejszym podmuchu leciały z nich suche konary, wprost na przechodniów i auta stojące przed przychodnią zdrowia.
Zadanie z uwagi na rozmiary drzew i ich ulokowanie wśród budynków nie było łatwe, najpierw - korzystając z lin - drwale usunęli wyższe konary. Następnie powalono wielkie pnie uważając, aby nie upadły na parking lub sąsiednie budynki. Po ścięciu okazało się, że jedna z topól była spróchniała w środku i w każdej chwili mogła runąć.
Wycinka spowodowała oczywiście wyłączenie z użytkowania drogi, wjazdu i parkingu od strony Kilińskiego. To spowodowało spory chaos, bo to miejsce z uwagi na sąsiedztwo szpitala i przychodni bardzo uczęszczane. Wielu kierowców wjeżdżało w ulicę Kilińskiego i - nie mogąc wjechać na parking - musiało wykręcać na tej wąskiej i zastawionej samochodami uliczce. Utrudnienia w ruchu potrwają jeszcze dzisiaj (środa, 17 maja).
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?