Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się stało z murawą na stadionie za 11 milionów? [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Tak prezentuje się trawa na stadionie w Świątkach
Tak prezentuje się trawa na stadionie w Świątkach Rajmund Wełnic
Murawa na stadionie za blisko 11 milionów złotych przypomina wyschnięte ściernisko. Opiekująca się nią firma obiecuje, że trawa „odbije”.

Przyroda powoli budzi się do życia, trawa wokół zielenieje, a uczestnicy weekendowych zawodów na stadionie lekkoatletycznym w szczecineckich Świątkach przecierali oczy ze zdumienia. Nowiutki obiekt z tartanową bieżnią – oddany do użytku przez powiat w zeszłym roku za 10,8 mln zł – straszył żółtą murawą. Trawa na boisku niemal zupełnie wyschła. Trudno to uznać za skutki zimy, bo ta była łagodna. Najwyraźniej murawa nie była odpowiednio podlewana.

O sprawę pytamy Jakuba Juniewicza, koordynatora stadionu, ale okazuje się, że on odpowiada za organizację zajęć, a nie bieżące utrzymanie stadionu. Odsyła nas do firmy Kacper Sport Techology, której wykonawca obiektu w ramach gwarancji zlecił pielęgnację murawy.

Leszek Zdybel z tej firmy uspokaja, że po zimie trawa zawsze jest w nieco gorszej kondycji, ale został właśnie podany nawóz i wkrótce powinna „odbić” i się zazielenić. – Za dwa tygodnie nie pozna pan tej murawy – zapewnia.
Przyznaje jednak, że z podlewaniem boiska jest pewien – dodajmy poważny – problem. Woda do podlewania ma pochodzić z pobliskiego stawku, w którym – z uwagi na małe opady – brakuje wody. Trzeba byłoby więc czerpać ją z sieci wodociągowej, a to są wielkie koszty, bo nie mówimy o dwóch metrach sześciennych. Wydatki spadną na Zespół Szkół nr 6, który jest gospodarzem obiektu. – Mogę podlewać i 2-3 razy dziennie, ale trzeba mieć świadomość kosztów, paradoks polega na tym, że można czekać aż spadnie deszcz i uzupełni wodę w stawku, ale jak pada nie trzeba podlewać – mówi Leszek Zdybel.

Proszący o zachowanie anonimowości działacz sportowy jest wściekły: - Po konflikcie z poprzednim podwykonawcą, który zszedł z placu budowy zdjęto położoną przez niego trawę, która sobie zgniła za płotem – mówi. – Położono nową, i proszę jak wygląda.

Dostawcą drugiej murawy była firma z Węgier. Taka sama trawa została położona na nowym Stadionie Śląskim w Chorzowie. Koszty utrzymania stadionu poróżniły dawnych koalicjantów rządzących starostwem – Platformą Obywatelską i Porozumienie Samorządowe. Miejska PO proponowała, aby utrzymaniem stadionu zajął się OSiR i obawiała się, że roczne koszty jego utrzymania sięgną miliona zł. Starościńskie PS uważało, że to kwoty wzięte z sufitu.

Po naszej interwencji na stadionie osobiście pojawił się starosta Krzysztof Lis, który mocno poruszony dał reprymendę osobom odpowiedzialnym za utrzymanie obiektu, rozpoczęło się także intensywne polewanie murawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto