MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odbiorą myśliwym pieniądze na walkę z epidemią? Myśliwi zdziwieni

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Przekazanie darowizny na rzecz szpitali przez zarząd PZŁ w Koszalinie
Przekazanie darowizny na rzecz szpitali przez zarząd PZŁ w Koszalinie PZŁ Koszalin
Czy rząd sięgnie po pieniądze kół łowieckich na walkę z epidemią? Wśród myśliwych wrze. Ministerstwo uspokaja.

O pomyśle – a nawet gotowym już projekcie zmian przepisów o zwalczaniu epidemii – poinformowali nas koszalińscy myśliwi. Chodzi o nowelizację ustawy łowieckiej, która miałaby pozwolić zarządowi głównemu Polskiego Związku Łowieckiego przeznaczać pieniądze kół na walkę z epidemią wspomagając tym samym rząd.

W ramach tej nowelizacji Ministerstwo Środowiska zaproponowało parlamentarzystom zmianę ustawy łowieckiej. Literalne brzmi ona, iż „dochód z działalności gospodarczej PZŁ oraz kół łowieckich może zostać przeznaczony na cele związane ze zwalczaniem epidemii. O przeznaczeniu środków finansowych (…) decyduje zarząd główny PZŁ”.

Mocno zaskoczeni

Myśliwi – delikatnie mówiąc – są zdumieni. – Dlaczego sięga się po ponad naszymi głowami po prywatne pieniądze kół, które, jak każde przedsiębiorstwo, wypracowały? – mówi chcący zachować anonimowość myśliwy z naszego regionu. – Co ciekawe, takie rozwiązania miałby dotyczyć tylko PZŁ, a jest przecież wiele innych stowarzyszeń.
Gdyby takie rozwiązania próbowano wprowadzić w życie mogą się pojawić – przewidują myśliwi - problemy z wypłatami odszkodowań dla rolników za szkody w uprawach wyrządzane przez dzikie zwierzęta i zachwiana zostanie płynność finansowa kół. – Sankcją dla kół za nieprzekazanie pieniędzy miałoby być wypowiedzenie dzierżaw obwodów łowieckich przez zarząd główny Związku – mówi nasz rozmówca. – Dodam tylko, że w razie niewypłacalności kół swoim majątkiem prywatnym odpowiadają członkowie zarządów okręgowych i kół.

Pani minister wyjaśnia

- Zmiana przepisów to odpowiedź na pismo Naczelnej Rady Łowieckiej, która napisała do pana premiera, że chcąc przeznaczyć pieniądze w kwocie ponad 100 tys. zł na walkę z epidemią, musieliby podjąć uchwałę, a w obecnej sytuacji zebranie prawie 50 osób jest niemożliwe – tłumaczy wiceminister środowiska Małgorzata Golińska. – Podkreślam też, iż nie chodzi o prywatne pieniądze członków kół ze składek czy darowizn, a jedynie o dochody z działalności gospodarczej, którą – według oficjalnej statystyki, pomijam na ile dodającej rzeczywistość – prowadzi obecnie 5 procent kół. Aby uniknąć niedopowiedzeń i nieścisłości na etapie prac w Senacie zostaną zgłoszone poprawki, które doprecyzują budzące wątpliwość kwestie.

- Projekt jest w Sejmie, trafi jeszcze do Senatu i zobaczymy, w jakiej formie stamtąd wróci - Janusz Rynkiewicz, przewodniczący zarządu okręgowego PZŁ, nie kryje zaskoczenia. Dodaje, iż będzie także ustalane czy proponowane rozwiązania mają poparcie władz centralnych Związku.

Myśliwi już pomagają

Przypomina też, iż koła okręgu koszalińskiego – bez żadnej ustawy – dobrowolnie zasiliły szpitale walczące z epidemią w regionie kwotą 129 tys. zł. Z czego blisko 90 tys. zł przeznaczonych jest na zakup respiratora dla szpitala w Koszalinie. Darowizn finansowych dokonały m.in. koła łowieckie ziemi szczecineckiej takie jak: Darzbór Szczecinek, Ryś Szczecinek, Ostoja Szczecinek, Sokół Piława, Żubr Szczecinek, Ponowa Szczecinek, Oszczep Szczecinek i Jeleń Barwice.

– Każde koło ma samodzielność finansową, swój plan wydatków i dochodów, prowadzi gospodarkę łowiecką, wypłaca odszkodowania rolnikom, po prostu działa jak firma – mówi Janusz Rynkiewicz.

Jak to wygląda w praktyce? Tak w skrócie wyglądają zeszłoroczne finanse jednego z kół w regionie, dużego ale wcale nie największego. Z polowań dewizowych miało 220 tys. zł dochody, ze sprzedaży tusz upolowanych zwierząt podobną kwotę. Na odszkodowania łowieckie przeznaczono ponad 60 tys. zł, za dzierżawę obwodów łowieckich płaci 44 tys. zł plus wydatki bieżące.
- Wojewoda w walce z afrykańskim pomorem świń (ASF) znacznie podniósł liczby dzików, jakie myśliwi mają odstrzelić – mówi anonimowo jeden z myśliwych. – W ślad za tym idą duże pieniądze, pod 20-30 tys. zł na koło lub jego członków. Stąd przekonanie wśród myśliwych, że teraz te pieniądze chce się odebrać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto